tygodnik opoczyński
Ogłoszenia
Wyróżnione
SPRZEDAM mieszkanie czteropokojowe, po generalnym ...
czytaj dalej »

@UROLOG dr n. med. K. DĄBROWSKI, USG. WAZEKTOMIA* ...
czytaj dalej »

SPRZEDAM (bez pośredników) nowy dom w Miedznej ...
czytaj dalej »
Baza firm
 
Warto wiedzieć

Jak sadzić drzewa i krzewy na granicy z sąsiadem

Widać już w naturze i czuć w powietrzu, że szybkimi krokami zbliża sie wiosna. A z nią jak zawsze wiosenny sezon nasadzeń drzew i krzewów w naszych ogródkach i posesjach. Wykonanie tych zabiegów trzeba jednak dobrze przemyśleć, szczególnie, gdy wypadaja na granicy z sąsiadem.
Jak ważna to sprawa wiedzą dobrze ci, którzy z powodu swej niefrasobliwości lub braku wyobraźni, popadli z tego powodu w długie spory sąsiedzkie, mrożące na lata dobre stosunki z sąsiadem lub co nierzadko kończące się na salach sądowych. Jak więc sadzić drzewa i krzewy na granicy z sąsiadem, aby w przyszłości uniknąć kłopotów?
Najprościej rzecz ujmując z rozsądkiem. Wybierając miejsce na posadzenie drzewa lub krzewu, należy wziąć pod uwagę jakiego rodzaju jest to roślina, jakie będą jej przyszłe rozmiary, w jaki sposób będzie się rozrastała korona i system korzeniowy. Niebagatelną jest także odległość od zabudowań i urządzeń, aby wyrastające drzewa ich nie uszkodziły, nie zapominając o rurach czy kablach przesyłowych przechodzących przez nieruchomość. Krótko mówiąc trzeba się zastanowić jak będą te drzewa wyglądać za kilka lub kilkanaście lat i czy wysokie i rozłożyste drzewo nie będzie zbytnio zaciemniało sąsiedniej nieruchomości.
Uciążliwe mogą być dla sąsiada ogromne ilości liści spadających z drzew, niezbierane i gnijące owoce, uszkodzenia chodnika czy ogrodzenia przez rozrastający się system korzeniowy. Bardzo często się może okazać, że jeżeli posadzimy drzewa lub krzewy owocowe za blisko granicy z sąsiadem, to tym samym stracimy na jego rzecz część rosnących na tym drzewie owoców. Stanie się tak, pomimo że sąsiad nawet w najmniejszym stopniu nie przyczynił się do ich wyhodowania i nie poniósł żadnych kosztów. Często na tym tle powstają zatargi sasiedzkie, nierzadko z udziałem dzieci, które nieświadome swoich czynów korzystają z tak hojnych darów natury, jakie ooferuje ogród sąsiada.
Ze źle zaplanowanych nasadzeń sąsiad może jednak legalnie korzystać. Stanie się tak, gdy owoce spadną na jego grunt, w czym nierzadko sąsiad widząc bogactwo owoców może często pomagać naturze strząsając owoce z drzew. Oczywiście jest to niedozwolone. Nie wolno mu natomiast zrywać owoców, które jeszcze nie opadly. Gdy gałęzie z owocami przechodzą na przestrzeń z sąsiadem, ten powinien wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin na usunięcie i dopiero po tym terminie podjąć czynności związane z obcięciem gałęzi i zatrzymaniem wiszących na nich owoców. Wyznaczenie dodatkowego terminu nie dotyczy jednak rozrastających się korzeni, te można wyciąć i zachować dla siebie w każdym czasie. Skala tej wycinki nie może doprowadzić do obumarcia całej rośliny. Zatem i w tym względzie trzeba zachować umiar i rozsądek. Kodeks cywilny mówi bowiem o zakłóceniu ponad przeciętną miarę, a nie o jakimkolwiek utrudnianiu w korzystaniu z nieruchomości. Jeżeli więc drzewo ogranicza sąsiadowi ilość światła, to może się okazać, że wystarczające będzie odpowiednie przycięcie gałężi, a nie domaganie się usunięcia całego drzewa.
Co ciekawe, nienależyte opiekowanie się drzewami doprowadzające je do stanu grożącego przewróceniem, może być także uznane, za jeden z rodzajów tzw. imisji, czyli źródła zakłóceń w korzystaniu z nieruchomości. Nie dziwi zatem częste wycinanie spróchniałych lub chorych drzew w pasach drogowych przy chodnikach lub na miejscach pochówku. Inna sprawa, że osoby, które to robią, prezentują sczególną odmianę wandalizmu przyrodniczego i niezmierzonej głupoty, o czym mieliśmy okazję często przekonać się na własne oczy na naszych ulicach i osiedlowych parkach, widząc rzędy ogołoconych z konarów zdrowych drzew poddanych tak szczególnej pielęgnacji wandali.
Na zakończenie należy podkreślić, że sadzenie drzew za blisko granicy z sąsiadem, może narazić nas także na odpowiedzialność odszkodowawczą i konieczność naprawienia powstałej szkody.
Zastosowanie znajdzie tu jeden z podstawowych kanonów kodeksowych. Art. 415 kodeksu cywilnego mówi że kto z winy swej wyrządza drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia. Ale nie o przepis tu tylko chodzi, lecz o zwykłą harmonię stosunków sąsiedzkich, która w tym przypadku jest bezcenna.


Czesław J. Dudziński   
W dziale dostępne są również artykuły:

 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »