Nabyte w spadku grunty rolne nie oddawaj w dzierżawę przez 5 latCzytelnik otrzymał w spadku po zmarłym członku rodziny gospodarstwo rolne i na razie nie ma zamiaru się go pozbywać. Ponieważ sam zajmuje się murarką, planuje przekazanie gruntów rolnych w dzierżawę swojemu kuzynowi, który jest rolnikiem.
Ten zamysł budzi jednak obawa, czy oddanie w dzierżawę gruntów innej osobie, nie pozbawi go należnej ulgi podatkowej z tytułu nabycia w spadku gospodarstwa rolnego i w konsekwencji zapłacenia fiskusowi pokaźnego podatku od spadków i darowizn.
Istotnie obawy czytelnika wydają się być uzasadnione.
Jak czytamy, w podobnej sprawie dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi, w indywidualnej interpretacji z dnia 30 stycznia br. nr IPTB2/436?68/11?2/KR, wydał orzeczenie, iż w przypadku przekazania spadkowego gruntu rolnego innej osobie, spadkobierca traci prawo do ulgi podatkowej.
Zwolnienie zawarte w art. 4 ust. 1 pkt ustawy z 28 lipca 1983 r o podatku od spadków i darowizn (w wersji ujednoliconej z 2009 r.), ma charakter warunkowy. Co oznacza, że nabycie nieruchomości w drodze spadku, będzie zwolnione z podatku tylko wtedy, gdy w chwili nabycia ta nieruchomość stanowi gospodarstwo rolne lub jego część, albo wejdzie w skład gospodarstwa rolnego nabywcy. Warunek konieczny to także to, że gospodarstwo rolne będzie prowadzone przez nabywcę co najmniej 5 lat od dnia nabycia. I co w tym przypadku również konieczne ? gospodarstwo prowadzone będzie przez nabywcę osobiście, mając na myśli czynności z tym związane.
Dzierżawa zaś takich warunków nie spełnia, gdyż w praktyce to dzierżawca podejmować będzie wszelkie decyzje gospodarcze związane z prowadzeniem gospodarstwa rolnego i jego ekonomią.
W konsekwencji wydzierżawienie gruntów przed upływem 5 lat od jego nabycia, spowoduje obowiązek zapłacenia podatku od spadków i darowizn, ponieważ nie zostaną spełnione przesłanki do skorzystania ze zwolnienia.
Jak widzimy spadek nie zawsze może być uśmiechem szczęścia, a źle lub nieopatrznie rozrządzony może być powodem późniejszych potyczek z fiskusem i stratą w kieszeni. |