Prawo jazdy na skutery nie dla wszystkich?

W minionym tygodniu do sprawdzianu na kartę motorowerową i rowerową przystąpili m.in. uczniowie z gminy Sławno. Jednak na dziesięciu kandydatów z Gimnazjum w Szadkowicach (tylko tylu zdało testy), jazdę zdało jedynie czterech. Trochę lepiej wypadli uczniowie ze szkoły podstawowej w Kamieniu, gdzie na 19 uczniów, zdecydowana większość zaliczyła sprawdzian i w najbliższych dniach otrzyma kartę rowerową. Policjanci oraz WORD, który pomaga w organizacji sprawdzianów praktycznych podkreślają, że nauczyciele z dużą powagą podchodzą do spraw nauczania teorii ruchu drogowego. Zdaniem oceniających, uczniowie potrafią poruszać się na skuterze, jednak w większości przypadków ich umiejętności nie były na tyle wystarczające by samodzielnie wyjechać na drogi publiczne. – Nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, aby motorowerzysta wyjeżdżał na drogę wcześniej nie upewniając się, czy nie nadjeżdża inny pojazd, taka sytuacja może mieć tylko jedno zakończenie, niestety bardzo tragiczne, dlatego nie ma i nie będzie taryfy ulgowej bo mówimy o zdrowi i życiu dzieci i młodzieży – podkreśla Michał Franas z WORD oraz funkcjonariusze z opoczyńskiej drogówki. Oceniający uczniów specjalista w piotrkowskiego Ośrodka Ruchu Drogowego i funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Opocznie zwracali szczególną uwagę na to czy kandydaci do prowadzenie motoroweru potrafią prawidłowo włączyć się do ruchu czy prawidłowo sygnalizować zmianę kierunku jazdy. Uczniowie muszą udowodnić oceniającym, czy w przyszłości będą potrafili bezpiecznie i zgodnie z przepisami poruszać się motorowerem po drogach publicznych. – Zdajemy sobie sprawę, że są przypadki, kiedy uczeń nie miał wcześniej możliwości jazdy skuterem, jednak my musimy ograniczać się tylko do procesu oceniania nie szkolenia, być może w tej kwestii pomocne byłyby szkoły nauki jazdy – mówi przedstawiciel WORD. Gdyby szkoły uczące przyszłych kierowców dysponowały skuterami, wówczas młodzi ludzie mieliby gdzie nauczyć się jazdy skuterem, a jak mówią specjaliści czasami wystarczy kilka godzin by nauczyć 13–latka, który zna przepisy ruchu drogowego, sprawnej jazdy skuterem. Zapewne z tego faktu byliby zadowoleni zarówno sami ubiegający się o skuterowe prawo jazdy, jak i ich rodzice, którym zależy na bezpieczeństwie dzieci. Jednak, jak nas poinformował przedstawiciel WORD w Piotrkowie Tryb. nie tylko w naszym mieście występuje tego typu problem. – Także w Piotrkowie, Tomaszowie czy Bełchatowie nie ma możliwości poćwiczenia jazdy skuterem na placu manewrowym, z mojej wiedzy wynika, że w minionym roku tylko jedna ze szkół nauki jazdy w Radomsku zdecydowała się na prowadzenie tego typu kursów – wylicza Michał Franas koordynator ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego na terenie byłego województwa piotrkowskiego. Trzeba pamiętać, że to szkoła ma zapewnić przeprowadzenie całego procesu nauczania i przeegzaminowania ucznia na kartę motorowerową – gimnazjum, na rowerową – szkoła podstawowa. Tak mówią zapisy kodeksu ruchu drogowego i ustawy o kierujących pojazdami. Ta ostania ma ulec zmianie. Głównymi zmianami mają być, m.in. podniesienie bariery wiekowej kandydata z 13 do 14 lat oraz proces egzaminowania w WORD–ach nie w szkołach i wcześniej ukończony kurs w szkole nauki jazdy. Jednak kiedy ustawa wejdzie w życie nie wiadomo. Tym samym mają rację nauczyciele wychowania komunikacyjnego pytając, jak nauczyć jazdy skuterem, kiedy nie posiadają tego typu pojazdu i odpowiednio przygotowanego miejsca do ćwiczeń. Policja i WORD uczą, ale głównie przyszłych rowerzystów, których i tak mają liczebnie znacznie więcej niż są w stanie przeszkolić. Jedynym wyjściem dla przyszłych motorowerzystów byłyby szkoły nauki jazdy, pytanie czy będą chciały zająć się nauką przyszłych kierujących skuterami. Dotychczas karta rowerowa i motorowerowa jest organizowana nieodpłatnie, kiedy wejdą nowe przepisy i ten zapis zapewne ulegnie zmianie, czy zmniejszy to liczbę kandydatów nie wiadomo, na pewno nie zmniejszy to liczby jeżdżących na skuterach. Trzeba więc zrobić wszystko, by każdy z poruszających się jednośladami miał odpowiednie przygotowanie, wówczas nie będzie zapewne problemu i z profesjonalnie przygotowanym egzaminem na jednoślady.