Plan został wykonany. W Liptowskim Mikulaszu seniorzy Ludowego Klubu Kajakowego Drzewica zagwarantowali sobie miejsce w kadrze reprezentacji Polski. Świetne wyniki uzyskał Grzegorz Kiljanek
Grzegorz Kiljanek płynie po trzecie miejsce
Od 7 do 9 maja na rzece Vah w Liptowskim Mikulaszu rozgrywano 62. Międzynarodowy Tatrzański Slalom. W regatach wystąpiło ponad 250 zawodników ze Słowacji, Polski, Czech, Rosji, Białorusi, Ukrainy, Kazachstanu, Serbii, Francji, Grecji, Wielkiej Brytanii i Japonii. W tym gronie byli górale LKK Drzewica – znajdujący się w szerokiej kadrze naszego kraju Małgorzata Milczarek i Grzegorz Kiljanek oraz ich młodsi koledzy, którzy przyjechali na Słowację z klubowym trenerem Włodzimierzem Dębowskim. Drzewiczanie mogli liczyć na doping członków zarządu LKK.
Pierwszą odsłoną regat był piątkowy Memoriał Ondreja Cibaka. Zawody trwały około dziesięciu godzin. Każda osada wykonała po dwa przejazdy, a do końcowej klasyfikacji wliczano wynik lepszego z nich.
Memoriał stanowił trzecią część eliminacji do ścisłego składu reprezentacji Polski seniorów, dlatego Grzegorz i Gosia walczyli nie tylko z rwącą rzeką, ale i dużą presją. Na szczęście z obciążeniem porazili sobie doskonale i osiągnęli bardzo dobre rezultaty.
W konkurencji C–1 wystartowało 70 zawodników. Kiljanek „wykręcił” czwarty czas ulegając jedynie gospodarzom, którzy obsadzili trzy pierwsze miejsca. Jako najlepszy z Polaków zapewnił sobie miejsce w kadrze na sezon 2010.
Kropkę nad „i” postawiła też Gosia. W gronie 51 zawodniczek była siódma. Co ważniejsze, pokonała wszystkie koleżanki z Polski i podobnie jak „Mały” już w piątek mogła się cieszyć z awansu do kadry prowadzonej przez Czecha Frantiska Valika.
Pozostali kajakarze z LKK zajęli odległe miejsca. W C–1 Krzysztof Supowicz był 33., a juniorzy Karol Sadliński i Paweł Smolarski odpowiednio 48. i 60. W kategorii dwójek kanadyjek osada Michał Madzio – Adrian Wlazło została sklasyfikowana na miejscu 27., natomiast w K–1 mężczyzn (rywalizowało 84 kajakarzy) Kordian Pacierpnik był 29., Paweł Reszelewski 50., Damian Stanik 56. a Bartosz Dębowski 74.
W sobotę rozegrano eliminacje Międzynarodowego Tatrzańskiego Slalomu. Do niedzielnych przejazdów awans uzyskało troje górali z LKK. W grupie A kanadyjkarzy – zawodników z najwyższym rankingiem ICF (Międzynarodowej Federacji Kajakowej) Grzegorz Kiljanek był piąty. Bardzo dobry rezultat osiągnął Krzysztof Supowicz, który w grupie B zajął drugie miejsce, a ogólnie „wykręcił” trzynasty czas. Z dziewiątym wynikiem w K–1 kobiet z grupy A awansowała Małgorzata Milczarek. Młodzież z Drzewicy była daleko.
Ostatni dzień zawodów rozpoczął się od półfinałów. Tu najlepiej wypadł Kiljanek, który uzyskał ósmy czas i wszedł do decydującego przejazdu. Supowicz i Milczarek dostali po 50 punktów karnych za ominięcie bramek i zakończyli swój udział w zawodach.
Finał C–1 był niezwykle emocjonujący. Dziesięciu najlepszych kanadyjkarzy rozgrzało licznych kibiców do czerwoności. Faworyt Słowaków Michal Martikan zarobił „pięćdziesiątkę” i przestał się liczyć w walce o podium. Polacy trzymali kciuki za Grzegorza Kiljanka, a ten nie zawiódł. Przejechał trasę „na czysto” – bez punktów karnych – i jednocześnie szybko. Wynik drzewiczanina długo widniał na tablicy świetlnej jako najlepszy. Poprawili go dopiero Słowacy, którzy tor w Liptowskim Mikulaszu znają jak własną kieszeń. Wygrał Matej Benus przed Aleksandrem Slavkovskim.
Kiljanek był ostatecznie trzeci, co jest potwierdzeniem wysokiej formy naszego kanadyjkarza. – To najlepszy wynik, jaki osiągnąłem dotychczas w Tatrzańskich Slalomach w Liptowskim Mikulaszu – ocenił z zadowolniem.
Po zawodach odbyła się narada, podczas której trener Valik podsumował występy podopiecznych i przedstawił plan najważniejszych startów w sezonie. Wyselekcjonowana kadra będzie się teraz przygotowywać do mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane w pierwszy weekend czerwca w Bratysławie. Ich rezultaty mają mieć wpływ na kształt reprezentacji w dalszej części sezonu. |