Ważne dla grzybiarzy

W ubiegłym tygodniu wpadł nam w ręce ?Atlas grzybów?, który ukazał się jako dodatek do Gazety Wyborczej. W atlasie zamieszczono opisy ponad stu najważniejszych gatunków grzybów uzupełnione zdjęciami. Przejrzeliśmy dość dokładnie to wydawnictwo i natrafiliśmy na zaskakującą dla nas informację.
Okazuje się bowiem, że dość popularne w Polsce grzyby, jakimi są gąski zielone, zwane na naszym terenie m.in. członkami i pecłonkami, zaliczono do trujących! ?Gąski zielone można znaleźć od września do grudnia, często w lasach liściastych, rzadziej w iglastych. Uwaga, zaliczane były do wyśmienitych przypraw, jednak dzisiaj uważa się, że są grzybami trującymi. Najnowsze badania wykazały, że grzyb ten wywołuje degenerację i martwicę mięśni, które u niektórych osób prowadzić mogą nawet do śmierci? ? napisano w opisie. Autorzy dodają, że gąsek nie powinno się zbierać.
Poszperaliśmy w Internecie i znaleźliśmy więcej informacji na temat gąski zielonej. Kilka lat temu świat obiegła wiadomość, że jest to gatunek, którego spożywanie może być przyczyną śmierci. We Francji prowadzono badania na pacjentach z rzadką chorobą ? rabdomiolizą, podczas której następuje rozpad komórek mięśni. Odkryto, że wszyscy chorzy spożywali wcześniej właśnie potrawy zawierające owocniki gąski zielonki. Przeprowadzono także serię badań z udziałem grzyba na myszach i potwierdzono pojawianie się, po ich podaniu, enzymów powodujących rabdomiolizę a więc toksyczność gąski. Enzymy nie pojawiły się jednak po podaniu owocników mrożonych.
Wiadomość o toksyczności zielonki zelektryzowała nie tylko środowisko mykologów (biologów badających grzyby), ale także zwykłych zbieraczy. Wielu z nich nie wierzy w te doniesienia, bo jada gąski od lat i nie ma żadnych niepokojących objawów. Widać to na np. forach internetowych grzybiarzy. Z drugiej strony znaleźliśmy informacje, że po kilku przypadkach zachorowań w Polsce lekarze z Gdańska bardzo się zainteresowali gąskami zielonymi. Były prowadzone konsultacje z mykologami.
Naukowcy uważają, że toksyczność gąski zielonej zależna jest od częstotliwości i ilości zjadanych owocników. Wydaje się więc, że sporadyczne i rozsądne zjadanie może nie wywołać żadnej reakcji. Ale tylko wydaje się. Według nas należy zachować daleko idącą ostrożność a najlepiej posłuchać naukowców i zrezygnować ze zbierania gąsek. Zdrowiem nie można ryzykować.
|