tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Zdrowie

  Zło jest wszędzie

 
Nie ma ludzi tak naiwnych, aby sądzili, że są pozbawieni wad. Wszyscy wiemy, że posiadamy swoje ułomności, ale bardzo specyficznie je spostrzegamy. Podobnie zresztą jak własne zalety?


Gdy myślimy o zaletach, robimy to w ciekawy sposób ? staramy się przekonać siebie, że nasze dodatnie cechy są szczególnie ważne, inni ludzie posiadają je rzadko, bo cechy te są wyjątkowe. Jeśli ktoś stara się, na przykład, być punktualny, to zwykle uważa punktualność za cechę odróżniającą go od innych ludzi, niepospolitą i godną szczególnego szacunku. Podobnie jest z innymi zaletami, na przykład inteligencją. Większość ludzi myśli, że jest nieprzeciętnie inteligentna. Pasuje tu pewien żart: ?Rozum jest najbardziej sprawiedliwie rozdzielonym dobrem, ponieważ nikt nie narzeka, że ma go za mało.?
Spostrzeganie swoich zalet, jako wyjątkowych, jest jednym z powodów, dla których dobro i szlachetność (zwłaszcza to, w które sami jesteśmy wyposażeni), wydają się nam niepospolite.

Wady występują wszędzie
Zniekształcamy także spostrzeganie własnych wad. Gdy zrobimy jakieś świństwo lub głupotę i gdy myślimy o jakiejś swojej ułomności (np. wiem, że często się spóźniam), to przekonujemy siebie, że nasze przywary ?są normalne, każdemu zdarza się coś takiego, wszyscy tak mają?. Własne wady staramy się widzieć jako cechy pospolite, występujące powszechne i w gruncie rzeczy nieważne (a z pewnością mniej ważne niż zalety).
Ostatecznie, bez względu na posiadane przez siebie cechy osobowości, ludziom wydaje się, że ich zalety są mniej pospolite niż to ma miejsce naprawdę, przeceniają zaś częstość występowania własnych wad.
Z takiej deformacji wynika ?jedynie słuszny wniosek?: dobro jest rzadkością, zło jest wszędzie.

Moje lepsze niż twoje
Cały ów wysiłek deformowania sądów na temat świata społecznego służy jednemu celowi ? podnoszeniu poczucia własnej wartości. Psychologowie są zdania, że potrzeba myślenia dobrze na swój temat jest jedną z najpotężniejszych sił psychologicznych a na jej usługach pozostaje wiele zachowań i dążeń ludzkich.
Jednym z ciekawszych sposobów podnoszenia poczucia własnej wartości jest manipulowanie słowami. Na czym to polega? Generalnie zależy nam na tym, aby grupa, z którą się identyfikujemy (np. nasz naród) wypadała lepiej w porównaniu z obcą grupą (np. innym narodem) ? to pozwala cenić siebie wyżej (?Należę do lepszej nacji niż inne?).
Dlatego o wadach własnej grupy staramy się mówić tak, żeby wydawały się one incydentalne, tylko chwilowo występujące. Na przykład mężczyzna, który widzi wypadek samochodowy innego mężczyzny będzie mówił tak: ?My, faceci, jeździmy czasem niebezpiecznie?. ?Jeździmy czasem?, czyli robimy rzecz, którą stosunkowo łatwo naprawić, bo to tylko ?niebezpieczna jazda?, a nie ?zły kierowca?. Jeśli jednak mężczyzna widzi wypadek samochodowy kobiety, będzie skłonny powiedzieć: ?Kobiety są złymi kierowcami?, czyli posiadają stałą, niezmienną cechę, która sprawia, że mają wypadki. Ostatecznie to samo zachowanie u mężczyzn oznacza wadę nietrwałą (np. ?My czasem plotkujemy?), a u kobiet niezmienną (?One są plotkarami?). W ten sposób własna grupa wydaje się lepsza niż obca, choć ilość złych zachowań i tu, i tam jest taka sama.
Wygląda na to, że mechanizmy psychologiczne, które mają służyć podnoszeniu poczucia własnej wartości, jednocześnie rykoszetem uderzają w przekonania na temat świata. Wydaje się nam, że świat jest o wiele bardziej niebezpieczny i zły, niż to jest naprawdę.


dr Marcin Florkowski, psycholog   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 29 (784) z dnia 20 Lipca 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »