Od 1 stycznia zmienią się przepisy dotyczące wykorzystywania zaległych urlopów. Zaległy urlop będzie można wykorzystywać najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego, a nie jak do tej pory, do końca marca.
Kobieta, która urodzi dziecko w przyszłym roku będzie mogła być na urlopie macierzyńskim nawet 6 miesięcy. Ustawodawca zagwarantował 20 tygodni urlopu podstawowego, który zaczyna się w dniu porodu. Oprócz tego jest jeszcze urlop dodatkowy, który trwa cztery tygodnie. Można z niego skorzystać bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim. W tym celu u pracodawcy należy złożyć wniosek na tydzień przed rozpoczęciem dodatkowego urlopu. Warto przypomnieć, że podstawowy jak i dodatkowy urlop macierzyński przysługuje kobietom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, które urodziły dziecko w trakcie jej trwania. W czasie urlopu macierzyńskiego pracownica nie może być zwolniona.
Ojciec na urlopie będzie mógł spędzić dwa tygodnie z dzieckiem. W pierwszym roku życia dziecka, ojciec ma prawo do dwutygodniowego urlopu ojcowskiego. O terminie ojcowskiego decyduje sam mężczyzna, a pracodawca nie może odmówić mu udzielenia urlopu w wybranym czasie. Urlopu ojcowskiego niestety pozbawieni są żołnierze, za to od niedawna mogą korzystać z niego policjanci. Mężczyźni mogą również wykorzystywać część urlopu macierzyńskiego, z którego zrezygnuje kobieta.
Według kodeksu pracy, kobieta po porodzie musi przebywać na urlopie minimum 14 tygodni, pozostałą część swojego macierzyńskiego ? 6 tygodni może przekazać ojcu dzieci. Oboje muszą przy tym dopełnić formalności ? kobieta powinna powiadomić swojego pracodawcę o rezygnacji z części przysługującego jej urlopu, a ojciec złożyć u swojego pracodawcy wniosek o jego udzielenie.
|