Zatrzymani już zostali pierwsi uczestnicy chuligańskiej konfrontacji, do jakiej doszło w Myśliborzu (gm. Żarnów) podczas sobotniego (27 sierpnia) meczu o mistrzostwo ligi okręgowej pomiędzy drużynami Kasztelan Żarnów a LKS Lubochnia.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, około godz.17.00 pomiędzy fanami przeciwnych drużyn doszło do bójki zainicjowanej przez pseudokibiców z Lubochni. Dwudziestu sympatyków Żarnowa starło się na murawie boiska z 30 kibicami z Lubochni. W jej trakcie ranny został 44?latek, którego uderzono butelką w głowę i skopano. W zadymie brali udział również nieletni. Z uwagi na eskalację chuligańskich zachowań mecz został przerwany, zaś o zajściu poinformowano policję. Kibice, którzy nie chcieli brać udziału w stadionowej burdzie, schronili się w szatni.
Chuligani z Lubochni słysząc nadjeżdżające radiowozy zaczęli uciekać do pobliskiego lasu, część zaś ruszyła autobusem. Policjanci zatrzymali pojazd i wylegitymowali znajdujących się wewnątrz kibiców.
Opoczyńscy policjanci, wspierani przez tomaszowskich stróżów prawa, bazując na rysopisach i innych ustaleniach wytypowali pierwszych podejrzanych. Zatrzymali 29?letniego sprawcę pobicia. W jego organizmie ujawniono 1,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Tego samego dnia dołączyło do niego trzech innych pseudokibiców. Usłyszeli zarzuty chuligańskich zachowań wskazujących na lekceważący stosunek do porządku prawnego i udział w stadionowej bójce, narażającej uczestników na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. W poniedziałek prokurator wyznaczył im sankcję w postaci dozoru policyjnego. Wszyscy zaś objęci zostali zakazem stadionowym. Za udział w bójce grozi im do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu ? do lat 10.
Cały czas trwają policyjne działania. Przesłuchano kilkunastu świadków, wykonano oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono dokumentację dotyczącą przebiegu meczu. Na policyjny wniosek OZPN w Piotrkowie podjął decyzję o zamknięciu stadionów w Lubochni i Międzyborzu. Drużyny będą zmuszone do rozgrywania meczów w odległości nie mniejszej, niż 30 km od własnych stadionów.
Jak się dowiedzieliśmy, sprawa jest rozwojowa. Policjanci zapowiadają dalsze zatrzymania. Wobec obu klubów sportowych prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne.
|