Wszystkowiedzący guru

Spotkanie rozpoczęło się z prawie godzinnym opóźnieniem. Przybyło na nie około stu osób, w zdecydowanej większości spoza Kunic (jak mówili obecni, z terenu gminy Sławno było może ze trzydzieści osób). Część uczestników dojechała z innych gmin, sporą grupę przywieziono podstawionym autobusem. Wbrew temu co pisze się w niektórych portalach internetowych, z województwa był jeden radny Sejmiku Województwa Łódzkiego, co trudno uznać za ?przedstawicieli władz samorządowych?, z powiatu był starosta Jan Wieruszewski, ale nie zabierał głosu.
To, że poseł Antoni Macierewicz mówić będzie głównie o katastrofie smoleńskiej i o tym kto, według niego, ponosi za nią odpowiedzialność było jasne, skoro zaplanowano wyświetlenie filmu ?Mgła?, traktującego właśnie o tej katastrofie. Poseł Macierewicz przewodniczy pracom zespołu parlamentarnego ds. katastrofy i od jej zaistnienia buduje własną wersję wydarzeń poprzedzających wylot do Smoleńska, przebieg katastrofy jak i wszystko to, co działo i dzieje się po niej. Z ogromną swadą, czego mu nie można ująć, i dużą pewnością siebie, graniczącą z natchnieniem, mówił o przebiegu wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku, krytykował wszystko i wszystkich, którzy nie pasują do jego wizji historii. Poseł Macierewicz już wie, kto imiennie odpowiada za przygotowanie katastrofy i podaje nazwiska, nie bacząc na to, że jeszcze trwają prace trzech gremiów: prokuratury polskiej i rosyjskiej oraz komisji ministra Millera. Ale ani poseł Macierewicz, ani jego środowisko nie uznają niczego, co jest w sprzeczności do ich idei i wyobrażeń. Warto by może przypomnieć, że wskutek działalności posła Macierewicza jako likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych Ministerstwo Obrony Narodowej, w którym pracował i w imieniu którego skazywał ludzi na infamię, przegrało już 11 procesów, wypłacając ponad 350 tys. złotych tytułem odszkodowań, kosztów przeprosin i kosztów procesowych, a w toku jest jeszcze 15 spraw. Łączne straty z tego tytułu przekroczą milion złotych, ale poseł Macierewicz jest czysty. On za nic nie ponosi odpowiedzialności, więc może rzucać oszczerstwa i kalumnie.
Dyskusji, jak to bywa na spotkaniach przedwyborczych nie było. Trudno bowiem uznać za dyskusję pytania raczej gloryfikujące jedną rozgłośnię radiową i dwie gazety. Jedyne pytanie, które, jak sądziłem naiwnie, może wywołać jakiś odzew dotyczyło powodów, dla których posłowie PiS opowiedzieli się za budową w Polsce energetyki jądrowej. I muszę przyznać, że odpowiedź wbiła mnie w ziemię. Otóż, zdaniem posła Macierewicza budowa elektrowni atomowych jest podstawowym warunkiem aby Polska wyprodukowała własną broń jądrowa i stała się mocarstwem nuklearnym.
Na film nie czekałem. Znacznie lepsze thrillery i filmy z gatunku political fiction wyświetlane są we wszystkich kanałach telewizyjnych.