Wszystko (prawie) o andrzejkach

Każda panna wzrok wytęża, by odnaleźć swego męża.
Na św. Andrzeja dziewczynom z wróżby nadzieja.
Noc Andrzeja świętego przyniesie nam narzeczonego.
Czary–mary, wosku lanie, co ma stać się, niech się stanie!
Której but na progu stanie – pierwsza panna na wydanie.
Dziś cień wosku ci ukaże, co ci życie niesie w darze.

25 listopada w ZSS nr 3 miało miejsce wróżbiarskie szaleństwo.
Tradycji stało się zadość i tak jak każdego roku uczniowie zbudowali jaskinię wróżb a dziewczynki z aktywu bibliotecznego zamieniły się we wróżki. W tajemniczej scenerii, w świetle świec i andrzejkowych rekwizytów wróżono a różnorodność wróżb była imponująca. Wróżki w oryginalnych strojach sprawiły, że chętnych do odkrywania swojej przyszłości nie brakowało. Ale andrzejki w trójce to nie tylko zabawa. Każdy uczeń, który odwiedził jaskinię mógł poznać genezę andrzejek, postać św. Andrzeja i przysłowia związane z tą tradycją. Atrakcją były bałabauszki, czyli ciasteczka z wróżbami.
Radość była ogromna, zadowoleni byli i uczniowie i organizatorzy (Elżbieta Skwierczyńska, Maria Stępień, Jolanta Walerak, Ewelina Chachuła, Anna Pecyna), a symboliczna złotówka za wstęp pomogła wróżkom wyczarować książki do biblioteki szkolnej.