Wrzesień w przysłowiach ludowych

Kto we wrześniu żyto sieje, może dobrą mieć nadzieję.
We wrześniu gdy tłuste ptaki, mróz w zimie nie lada jaki.
Gdy wrzesień pogodą się zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda trzyma.
Gdy wrzesień bez deszczów będzie, w zimie wiatrów pełno wszędzie.
Jak we wrześniu krety kopią po nizinach, będzie wietrzno, ale lekka zima.
Z dołu?li wrzos kwitnie ? zima wcześnie przytnie.
Wiele ostu we wrzesień wróży pogodną jesień.
Gdy obrodzą żołędzie, złą zima będzie.
Dzień świętego Idziego (1 IX) gdy się wypogodzi, cztery niedziele potem pogodą dogodzi.
Jaki pierwszy wrzesień, taka będzie jesień.
Gdy na Róży (4 IX) ładnie, to śnieg późno spadnie.
Na świętego Justyna (5 IX) siew się w polu zaczyna.
W Narodzenie Panny Marii (8 IX) pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.
Gdy na Siewną błękitnie, wtedy wrzos pięknie zakwitnie.
W Narodzenie Panny pluta, w zimie zedrzesz buta.
Panna się rodzi, jaskółka odchodzi.
Maria pogodę pokazuje, jakich czterdzieści dni zwiastuje.
Jeśli na świętego Prota (11 IX) jest pogoda albo słota, to na świętego Nikodema (15 IX) deszcz pada albo go nie ma. (jedyna, całkowicie sprawdzająca się prognoza)
Jaką pogodę na nowiu (14 IX) da wrzesień, taka zwykle bywa jesień.
Na święty Krzyż (14 IX) owce strzyż.
Pogoda na Nikodema (15 IX) ? niedziel cztery deszczu nie ma.
Kiedy Irena (18 IX) z mrozem przybywa, babie lato krótkie bywa.
Pogoda na świętego Mateusza (21 IX) czterech niedziel się nie rusza.
Pogoda Mateuszowa cztery niedziele się zachowa.
Na święty Mateusz jeśli mróz, jeszcze sanie do szopy włóż.
Na Mateusza słońce grzeje, po Mateuszu wiater ciepło wywieje.
Święty Mateusz dodaje chłodu i raz ostatni podbiera miodu.
Po świętym Mateuszu chucha, kto sobie nie kupił kożucha.
Jeśli Maurycy (22 IX) ma jasne lice, to przyprowadza wnet nawałnice.
Jeśli jasny Maurycy, to rad w zimie wiatr rycy.
W dzień świętej Tekli (23 IX) będziemy ziemniaki piekli.
Ciepło i pogoda na Michała (29 IX), mocna i tęga zima cała, a gdy mróz i słota, to dużo błota.
Deszcze na Michała, zima nietrwała.
Jaki Michał, taka wiosna.
Święty Michał nie dmucha, chłop w zimie nie chucha.
Ptaszki na Michała, gdzieś zima została.
Ptaszki przed Michałem odleciały, będzie ostry grudzień cały.
Gdy noc jasna na Michała, to nastąpi zima trwała.
W dzień świętego Michała wiatry z północy i wschodu pokazują na zimę wiele mrozu.
Zbytek na Michała żołędzi wiele śniegu w Gody napędzi.
Siać po świętym Michale, to już troszkę niedbale.
Po świętym Michale wolno paść na każdym wale.
Od świętego Michała Anioła trąbka myśliwego do boru woła.
Na Michała łowcy chwała.
Jeśli wrzesień ciepły i suchy, pewno październik nie oszczędzi pluchy.
Wyszperał: jerg