tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 Wieniec żniwny

 
Dożynkowe symbole

Od wieków najważniejszym atrybutem dożynek jest wieniec żniwny, zwany dożynkowym ? symbol pracy żniwiarskiej, płodów ziemi i zebranych plonów. Według wierzeń ludowych w wieńcu żniwnym miały się skupiać siły decydujące o wzroście zboża i o urodzaju.
Zygmunt Gloger w Encyklopedii staropolskiej 110 lat temu tak o nim pisał:
Wspaniały wieniec z dojrzałych kłosów zboża, kształtem dawnych stożkowych koron uwity, jest symbolem plonów i koroną całorocznej pracy rolnika. Żniwiarze składają go gospodarzowi, aby ozdobił nim swoją świetlicę i wykruszył ziarno do pierwszej garści nowego posiewu. Do wieńca tego oprócz kwiatów polnych nieraz wplatają czerwone jabłka, jako plon sadów, i kiście orzechów, jako plon lasów. W niektórych okolicach dodają kłosy owsa i jęczmienia, grona kaliny, a nawet niekiedy umieszczają na czubie wieńca kukiełkę pszenną lub pierniki, jednem słowem obfitość wszystkiego, co daje: łan, las i pasieka, pragną wnieść pod strzechę ziemianina. Wieniec taki miał przy dożynkach tak ważne znaczenie symboliczne, że w Wielkopolsce, gdzie rolnictwo jest w Słowiańszczyźnie może najdawniejszem, cała uroczystość zowie się Wieńcem.
W ceremonii dożynkowej najważniejsze miejsce zawsze przypadało wieńcowi i w wielu okolicach na nim poprzestawano. Wieniec dożynkowy bywał też nazywany plonem, ponieważ symbolizował wszystkie zebrane plony oraz urodzaj. Na uroczystości dożynkowe splatało się wieniec ze zboża, które po żniwach pozostawiono na pustym już polu, dla ciągłości wegetacji zbóż i ciągłości urodzaju. Te ostatnie, pozostawione na polu kłosy ? zwykle zwane: przepiórką (na Mazowszu i Podlasiu), perepełką (na Kresach Wschodnich), brodą (we wschodniej części Mazowsza), kozą (w Małopolsce), pępem lub pępkiem (w Poznańskiem) lub wiązką, wiązanką lub garstką ? ścinano bardzo uroczyście. Wieńce dożynkowe tradycyjnie wiły kobiety, najlepsze żniwiarki. Wieńce miały rozmaite kształty, wielkość, ozdoby. Czasem wieńcem żniwnym była cała, ścięta i przystrojona wstążkami przepiórka albo przybrany kwiatami pęk zboża. W wieńcu były zawsze kłosy z przepiórki i niemłócone kłosy wszystkich zbóż: pszenicy, żyta, owsa, jęczmienia, a oprócz nich często owoce jarzębiny, jabłka, warzywa i kwiaty. Niekiedy pleciono sześć niewielkich wieńców (jak w Poznańskiem) ? osobno z pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, grochu i orzechów laskowych. Często pleciono wieńce na drewnianych, wiklinowych lub zrobionych ze słomianych warkoczy obręczach związanych w kształt korony węgierskiej. Popularne były też wieńce żniwne w kształcie wielkiego koła.
Na Kielecczyźnie wito go z żyta, pszenicy i jęczmienia. Wieniec splatano najczęściej z żyta i pszenicy. Dekorowano go owocami jarzębiny, gałązkami leszczynowymi, kwiatami, mirtem, bukszpanem, sitowiem i wstążkami. Wieniec wkładały na głowę idące na czele dożynkowego orszaku przodownice.
W niektórych regionach (np. w Wielkopolsce) przymocowywano do wieńca żniwnego różne wypieki: obwarzanki, pierniki, figurki z ciasta. W dawnych czasach przywiązywano czasem na szczycie wieńca żywego koguta, kurczę, małe kaczątko lub gąskę albo figurkę bociana, bo miało to zapewniać płodność i piękny i zdrowy przychówek gospodarski. Jeśli ptaki wydziobywały ziarno z wieńca, a kogut piał, wróżyło to urodzaj w przyszłym roku.
Sztuka wykonywania wieńców dożynkowych nie tylko przetrwała do naszych czasów, ale nawet się rozwinęła, czemu sprzyjają doroczne konkursy na najpiękniejszy wieniec w gminie lub regionie. Współczesne wieńce żniwne są coraz okazalsze. Pierwotnie do dekoracji wieńców, oprócz kwiatów, stosowano wspomniane już ozdoby, symbolizujące płodność. Z czasem jednak nie tylko same dożynki, lecz także ozdoby wieńców dożynkowych straciły swoje znaczenie obrzędowe. Akcentowanie widowiskowej strony dożynek, wpłynęło również na kształt i dekorację wieńców. Wieńce stawały się coraz bardziej okazałe, a do ich wystroju zaczęto używać dodatkowych ozdób, takich jak kolorowe wstążki, złocenia, cukierki, czy nawet bańki szklane. Na dożynkach prezentowane są pomysłowo zrobione kompozycje z płodów ziemi: serca, globusy, tarcze z herbami miast, mapy Polski i wiele innych ciekawych form, często z różnymi napisami ułożonymi z kwiatów i ziaren.
Po II wojnie światowej często ozdabiano je motywami godła państwowego, czy mapy Polski, ułożonych z ziaren zbóż, wstążkami o barwach narodowych i napisami upamiętniającymi rocznice powstania państwa ludowego, jak choćby napis ?XXX lat PRL?.
Tradycyjnie wieniec niesiono najpierw do poświęcenia do kościoła. Ponieważ największym uznaniem cieszyli się w tym dniu ludzie pracujący przy żniwach najszybciej i najlepiej, orszak prowadzili wyróżniający się żniwiarze. Wieniec niosła na głowie lub wyciągniętych rękach przodująca w żniwach dziewczyna czasem z pomocą silnych parobków, a jeśli był bardzo duży i ciężki układano go, otaczając często owocami i warzywami, na białym płótnie lub drewnianym stelażu niesionym przez kilka wyróżniających się żniwiarek, rzadziej żniwiarzy. Za wieńcem na początku orszaku szli przodownicy i przodownice żniw z chlebem upieczonym z nowej mąki, z jabłkami i orzechami związanymi w chusty lub niesionymi przez dziewczęta w podwiązanych fartuchach, a za nimi pozostali żniwiarze, ze starannie wyczyszczonymi kosami i sierpami przystrojonymi bukietami kwiatów i kolorowymi chusteczkami ? wszyscy odświętnie ubrani.
Z poświęconym wieńcem ze śpiewem w uroczystym pochodzie udawano się do dworu lub do domu gospodarza dożynek. Na dawnych dożynkach dworskich na rozśpiewany orszak żniwiarzy oczekiwał na ganku lub przed bramą dziedzic wraz z małżonką, krewnymi, rezydentami i służbą, a czasem też plebanem. Dziedzic przyjmował od żniwiarzy wieniec i chleb, który z szacunkiem całował. Wręczaniu tych darów towarzyszyły zawsze uroczyste oracje ? najpierw przemawiał ktoś znaczniejszy ze żniwiarzy, a później dziedzic dziękował żniwiarzom. Gospodarz wznosił toast za wszystkich zebranych, za ich pomyślność i dostatek, do zwyczaju należało chluśnięcie z kieliszka wódką na najlepszą żniwiarkę, nazywaną postatnicą lub wiochną, obdarowanie jej srebrną monetą i rozrzucenie jakiejś sumki do podziału wśród pozostałych żniwiarzy. Następnie dziedzic osobiście wnosił do dworu wieniec oraz ofiarowane mu płody ziemi i stawiał je na stole na honorowym miejscu.
Wieniec żniwny przechowywano potem w sieni lub stodole do następnego roku, a wykruszone z niego ziarna i wysuszone ziele dodawano do worków z ziarnem przeznaczonym na przyszłe zasiewy. Nie można go było wyrzucać, gdyż mogło to spowodować nieurodzaj. Zwyczaj ten praktykowany jest po dzień dzisiejszy, zwłaszcza przez starszych rolników.
Opr.: erg


erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 36 (791) z dnia 7 Września 2012r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »