tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 W którym roku narodził się Jezus?

 
Papież Benedykt XVI w swojej książce "Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo" ujawnił, że Zbawiciel urodził się wcześniej, niż sądzono





W okresie Bożego Narodzenia regularnie powraca tytułowe pytanie. Nie wynika ono jedynie z czystej ciekawości. Przypomina nam bowiem, że narodziny Jezusa były faktem historycznym. Data tych narodzin jest też podstawą liczenia naszego czasu. Historycy od dawna uważają, że Jezus urodził się pomiędzy 7 a 2 rokiem p.n.e. Jeszcze nigdy nie stwierdził tego jednak zwierzchnik Kościoła katolickiego. Przełomem stanie się najnowsza książka papieża Benedykta XVI zatytułowana ?Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo?, która została przetłumaczona na 20 języków i będzie można ją kupić aż w 72 krajach. Tuż przed świętami do księgarń całego świata trafi milion egzemplarzy tej książki i z pewnością stanie się bestsellerem.
Benedykt XVI ujawnia w niej: Jezus urodził się wcześniej, niż sądzono. ?Cały kalendarz chrześcijański opiera się na błędzie w obliczeniach? ? pisze papież. W rozdziale ?Narodzenie Jezusa w Betlejem? Benedykt XVI podkreśla, że Jezus nie narodził się ani nie wystąpił publicznie w nieokreślonym mitycznym kiedyś. ?Żył w czasie, którego datę można dokładnie podać, i na dokładnie określonym obszarze geograficznym. Powszechność spotyka się tu z konkretną rzeczywistością?. Jak napisał Benedykt XVI ? obliczenie początku kalendarza ? oparte na dacie urodzin Chrystusa ? dokonane zostało przez Dionizjusza Mniejszego, który pomylił się o kilka lat.
Zanim na nowo rozgorzeje dyskusja na ten kłopotliwy temat, warto przypomnieć sobie, w jaki sposób ustalana była ta

graniczna dla dziejów data
?Wybraliśmy określenie rachuby lat poczynając od Wcielenia Pana naszego Jezusa Chrystusa, aby bardziej stał się widoczny początek naszej nadziei i aby jaśniejszym światłem zajaśniało nam źródło odnowienia ludzi, czyli tajemnica naszego Odkupiciela? ? tak pisał w liście do biskupa Petroniusza rzymski mnich, uczony i kronikarz, Dionizy Mały (ok. 470?550), który pierwszy wprowadził datę narodzin Jezusa do ustalania kalendarza i przyjął tę datę jako początek nowej ery, zwanej chrześcijańską. Działo się to w 525 roku według obecnej chronologii, którą dla jasności będziemy posługiwać się w dalszym tekście. W czasach, kiedy żył Dominik Mały obowiązywało datowanie według systemu olimpiad lub ab urbe condita (a.u.c.) czyli od założenia miasta, oczywiście Rzymu.
W okresie cesarstwa rzymskiego do końca IV wieku częściej do celów datowania posługiwano się kolejnymi latami władzy aktualnie panującego cesarza. Dla ustalenia daty narodzin Jezusa ten ostatni sposób był szczególnie ważny, bowiem św. Łukasz w swojej Ewangelii (Łk 3,1) stwierdzał, że Jezus rozpoczął publiczną działalność w 15. roku panowania Tyberiusza Cezara (14?37 r. n.e.) i miał wtedy około trzydziestu lat (Łk 3,23). Na tej podstawie

po raz pierwszy
dokładną datę narodzin Jezusa określił święty Hipolit Rzymski, jeden z najwybitniejszych teologów III wieku, W swoim Komentarzu do księgi Daniela (4, 3) pisał on: ?Pierwsze przyjście naszego Pana, przyjście w ciele, czyli Jego narodziny w Betlejem, miało miejsce ósmego dnia przed kalendami stycznia, w środę, w czterdziestym drugim roku panowania cesarza Augusta?. Ponieważ kalendy oznaczały pierwszy dzień miesiąca, ósmy dzień przed kalendami stycznia wypadał 25 grudnia. Hipolit liczył panowanie Oktawiana Augusta od objęcia przez niego władzy nad Italią, Hiszpanią i Galią po bitwie pod Filippi w 42 roku p.n.e.
Zasługą Dionizego Małego dla przyszłych dziejów ludzkości było, że to właśnie on na podstawie ustaleń Hipolita i innych autorów przyjął datę 1 stycznia 43 roku panowania Augusta jako pierwszy rok ery chrześcijańskiej. Odpowiednikiem tego roku w innych systemach datowania były: 754 rok od założenia Rzymu i pierwszy rok 195 olimpiady. Pamiętać przy okazji należy, że ustalenie w ten sposób początku ery spowodowało, że nie ma ona roku zerowego ? po pierwszym roku przed Chrystusem następuje od razu pierwszy rok naszej ery.

Kim był ?twórca nowej ery??
Urodził się około 470 roku w Scytii (kraina na północ od Morza Czarnego, dzisiejsza południowa Ukraina). W wieku 25 lat znalazł się w Rzymie, gdzie zasłynął wielką erudycją. Jego prace naukowe, zwane później Dionisianami, wywarły istotny wpływ na prawodawstwo kościelne w późniejszych wiekach. Był uznanym ekspertem w dziedzinie kanonów synodycznych, stworzył zbiory kanoniczne, opracował także tabelę świętowania Wielkanocy. Nic więc dziwnego, że to właśnie jemu papież Jan I w 525 roku powierzył tak ważne zadanie, jakim było ustalenie dokładnego roku urodzenia Jezusa w celu wprowadzenia rachuby lat według ery chrześcijańskiej. Do upowszechnienia tego systemu datowania ogromnie przyczynił się uczony teolog, historyk, doktor Kościoła i święty, Anglik z pochodzenia ? Beda Czcigodny (673?735), który w ?Historii kościelnej narodu angielskiego?, przedstawiając dzieje Brytanii od podbojów Cezara w I wieku p.n.e. do 731 roku n.e. konsekwentnie zastosował nowy sposób datowania.
Na początku VIII wieku ten system przyjęła kancelaria Karola Wielkiego, króla Franków i odnowiciela cesarstwa rzymskiego na Zachodzie, co przyczyniło się do jego upowszechnienia. Dziś przeważająca część świata, niezależnie od wyznania, stosuje liczenie lat w ten sposób. Tylko w zależności od charakteru dzieła liczba oznaczająca rok uzupełniana jest skrótami: przed Chr. lub po Chr., A.D. (Anno Domini, czyli Rok Pański) a także p.n.e. Z oczywistych względów skrót n.e. został już bardzo dawno zarzucony. I wszystko byłoby w najlepszym porządku, gdyby nie

dociekania historyków,
które wykazały, że data przyjęta przez Dionizego nie ma nic wspólnego z opisywanymi w ewangeliach innymi wydarzeniami historycznymi i zjawiskami towarzyszącymi narodzeniu Jezusa. Wiadomo z Ewangelii św. Mateusza (Mt 2,3?19), że Jezus przyszedł na świat za panowania króla judejskiego Heroda I Wielkiego (ok. 73?4 p.n.e.). Historyk rzymski pochodzenia żydowskiego, Józef Flawiusz w ?Wojnie żydowskiej? odnotował, że Herod Wielki zmarł w Jerycho w roku 750 a.u.c., czyli w 4 roku p.n.e. Według ewangelii między narodzinami Jezusa a śmiercią Heroda miało miejsce kilka wydarzeń. Przybyli do Betlejem i Heroda mędrcy ze Wschodu, Święta Rodzina uciekła do Egiptu, dokonano rzezi chłopców do drugiego roku życia w Betlejem i okolicy. Zatem Jezus przyszedł na świat co najmniej 4 lata przed swoim ?oficjalnym? narodzeniem!
Paradoks? Nie pierwszy, kolejnym jest data spisu ludności. Z Ewangelii (Łk 2,1?5) wiemy, że Józef z Marią spieszyli do Betlejem, żeby wziąć udział w spisie ludności. Według św. Łukasza spis zarządził cesarz August, a przeprowadził wielkorządca Syrii Kwiryniusz. Przyjmuje się powszechnie, że ogólny spis ludności zaczął się w cesarstwie rzymskim w 12 roku p.n.e. W samej Palestynie wchodzącej w skład Syrii spis rozpoczął Sulpicjusz Kwiryniusz, namiestnik Syrii w latach 12?8 p.n.e., a dokończył jego następca Sencjusz Saturnis, zarządzający Syrią do 6 roku p.n.e. Zatem narodziny Jezusa mogły nastąpić najpóźniej w 7 roku p.n.e. Wreszcie

wiele znaków zapytania
wiąże się z Gwiazdą Betlejemską, która miała prowadzić mędrców ze Wschodu aż do Betlejem (Mt 2,1?10). W kopenhaskim planetarium znajduje się projektor gwiezdny tak zaprogramowany, że pozwala na oglądanie układu gwiazd i planet, jaki istniał, istnieje lub będzie istniał w dowolnym miejscu i dowolnym czasie. Kiedy wprowadzono do programu oficjalną datę narodzin Jezusa, okazało się, że w tym czasie na niebie nad Palestyną nic się nie działo. Natomiast ostatnie lata przed naszą erą były bogate w zjawiska astronomiczne doskonale widoczne na bezchmurnym niebie nad Palestyną. Najciekawsze miało miejsce w 7 roku p.n.e., kiedy to trzykrotnie ? 29 maja, 30 września i 5 grudnia ? planety Jowisz i Saturn zbliżały się do siebie na tle zodiakalnego znaku Ryb, sprawiając wrażenie jasnej gwiazdy podwójnej. Na początku następnego roku dołączył do nich Mars. Taka koniunkcja trzech planet powtarza się mniej więcej, co 800 lat. Warto przy okazji wspomnieć, że zgodnie z astrologią żydowską Jowisz był planetą królewską, Saturn ? opiekunem Izraela, a nietypowe zjawiska mające miejsce w konstelacji Ryb na granicy zimy i wiosny zwiastowały nadejście nowej epoki. Stare kroniki chińskie odnotowały pojawienie się w 4 roku p.n.e. na niebie "gwiazdy ? gościa". Współczesne badania potwierdziły, że prawdopodobnie był to wybuch supernowej w gwiazdozbiorze Orła.
Wobec takich argumentów oficjalna nauka kościoła przyznaje dziś, że Jezus narodził się między 7 a 2 rokiem przed kalendarzowym początkiem ery chrześcijańskiej. To oznacza, że tak naprawdę mamy 2014 lub nawet 2019 rok, a nie 2012. Oczywiście wszelkie wydarzenia opisywane w późniejszych latach były już datowane poprawnie.
Naukowcy nie doszli jak do tej pory do zgody w tej sprawie. Większość historyków jest za pozostaniem przy obecnym wyliczaniu daty narodzin Jezusa, bez względu na popełniony błąd. Są jednak tacy, którzy postulują za dokładnym zbadaniem źródeł i ostatecznym wyliczeniem daty początku ery chrześcijańskiej, a co za tym idzie, zrewidowaniem obecnego kalendarza i ?przyspieszeniem? czasu.
Czy książka papieża skusi do odnowienia dyskusji o obliczaniu czasu, bez którego przecież dzisiaj nie możemy się obejść? Dowiemy się tego w nadchodzących miesiącach i latach, zwłaszcza, że naukowcy uważają, że kalendarz gregoriański też nie jest doskonały.
Opr.: erg


erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 51 (806) z dnia 21 Grudnia 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »