A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają ? Mikołaj Rej
Bębnią media w Polsce, że
Rząd na kursy ludzi śle*.
Urzędników już się zbiera,
Z kancelarii od premiera.
I dla kobiet, i mężczyzny,
Kurs poprawnej wnet polszczyzny!
Elementarz: Ala, As,
Już się wszystkim kłania w pas.
Kredki, gumki, do tornistra,
Pcha urzędnik od ministra.
Jeszcze kapcie, miś-zabawka,
I już cała jest wyprawka.
Mknie do szkoły znów pan, pani,
Zaraz ósma ? niewyspani!
Tumult, rejwach, jak na froncie.
Za spóźnienie miejsce w kącie.
Cóż, że uczeń jest pod muchą?
Już pan targa go za ucho.
Urzędników pełne ławki.
Na tapecie dziś przydawki,
Kaligrafia wiecznym piórem
I czytanka ? wszyscy, chórem.
W klasie wkrótce urząd cały.
Oj, posypią się wnet pały.
Cała rzesza, w jakiejś bursie,
Spotka wkrótce się na kursie.
By wnet poznać, ja chromolę,
To co nie poznali w szkole.
Cóż, urzędnik to jest chwat!
W dzień nadrobi kupę lat.
Finał tekstu nie różowy:
Nie zna urząd polskiej mowy!
Co napisze, to i sknoci.
Kto tam siedzi, czyżby Szkoci?
Rządzić krajem pragną, smyki,
A, cholera, sadzą byki.
* Jak poinformowała "Rzeczpospolita" kancelaria premiera uważa, że urzędnicy nie potrafią pisać w języku ojczystym i organizuje dla nich szkolenia. Kurs odbędzie się pt. "Poprawne językowo redagowanie pism urzędowych". Ma w nim wziąć udział 256 pracowników rządu i urzędów wojewódzkich. Z planu szkoleń centralnych w służbie cywilnej na 2014 rok wynika, że na ten cel ma pójść ok. 110 tys. zł.
|