Piją i jeżdżą!
* 16 lutego, o godz. 15.50 w Petrykozach (gm. Białaczów) policjanci zatrzymali 45?letniego rowerzystę, Tomasza B., u którego bdanie ujawniło obecność 0,69 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* Tego samego dnia, o godz. 17.45 w Wielkiej Woli (gm. Paradyż) funkcjonariusze zwrócili uwagę na niezbyt pewną jazdę rowerem w wykonaniu 16?latka. I nic dziwnego ? małolat najwyraźniej zakosztował napojów dozwolonych od lat 18. Badanie wykryło w jego oddechu obecność 0,27 promila alkoholu.
* 18 lutego, o godz. 16.00 w Mniszkowie, na ul. Hubala zatrzymany został 31?letni kierowca peugeota partnera, Radosław S. U niego badanie ujawniło obecność 0,76 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* Tego samego dnia, o godz. 22.45 w Ogonowicach (gm. Opoczno) policjanci dokonali kontroli trzeźwości u kierowcy citroena saxo, 22?letniego Tomasza G. Urządzenie pomiarowe ujawniło obecność 0,32 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* 19 lutego, o godz. 16.30 w Grudzeniu Lesie (gm. Sławno) policjanci wykluczyli z ruchu pijanego rowerzystę, 62?letniego Henryka J. Mężczyzna wydmuchał 1,64 promila alkoholu.
* 20 lutego, o godz. 5.50 w Opocznie, na ul. Przemysłowej funkcjonariusze policji zatrzymali kierującego nissanem 22?letniego Marcina R., który chyba zbyt długo świętował ostatni, karnawałowy weekend. W jego oddechu wciąż był obecny alkohol w ilości 0,36 promila. Zatrzymano mu prawo jazdy.
* Chyba wprost od stołu wyruszył 42?letni Sławomir Ł., kierujący mazdą. Na dodatek, chyba tuż przed wyjściem z domu, ?strzelił? sobie kieliszeczek, bo w chwili zatrzymania wskaźnik poziomu alkoholu w organizmie wykazywał tendencję rosnącą: pierwszy pomiar dał wynik 1,30, drugi ? 1,39 promila alkoholu. Mężczyznę zatrzymano 20 lutego, o godz. 6.00 w Opocznie, na ul. Przemysłowej.
* Tego samego dnia, o godz. 16.20 w Błogiem Rządowym (gm. Mniszków) funkcjonariusze policji zatrzymali kierującego renaultem 42?letniego Jarosława B. Badanie alkosensorem ujawniło obecność 0,78 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* Niechlubny tytuł rekordzisty tygodnia przypadł tym razem 40?letniemu Adamowi W., którego policjanci zatrzymali 20 lutego, o godz. 20.00 w Opocznie na ul. Piotrkowskiej podczas jazdy oplem astrą. Badanie ujawniło obecność aż 2,42 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nie dostosowali
* 15 lutego, o godz. 11.50 w Domasznie (gm. Drzewica) kierujący seatem leon 37?letni Mariusz K. nie dostosował prędkości do istniejących warunków drogowych, na skutek czego najechał na tył fiata brava, kierowanego przez 20?latka. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
* 15 lutego, o godz. 15.20 w Solcu (gm. Paradyż) na drodze K?74 kierujący scanią 47?letni Sławomir O. również nie dostosował prędkości do istniejących warunków i najechał na tył MAN?a, kierowanego przez 48?latka. Sprawca kolizji odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa znajdzie swój epilog w sądzie.
* Tego samego dnia, o godz. 17.40 w Miedznej Murowanej (gm. Żarnów) na drodze W?726 kierująca škodą octavią 37?letnia Marzena K. jechała zbyt szybko i utraciła panowanie nad pojazdem, który wpadł do przydrożnego rowu. Na szczęście kobiecie nic się nie stało. Ucierpiał jedynie jej portfel ? musiała bowiem zapłacić mandat.
Leżał na drodze
Miałam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała pisać o podobnych zdarzeniach. Przez dłuższy czas nie dochodziło do takich tragicznych wypadków. A jednak?
16 lutego, o godz. 19.15, już po zmroku, w Kunicach (gm. Sławno) kierujący renaultem laguną 36?letni mężczyzna najechał na leżącego na jezdni 31?latka. Na skutek zdarzenia leżący doznał urazu klatki piersiowej i głowy. W stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala w Tomaszowie, skąd przewieziono go do szpitala w Łodzi. Kierowca w chwili zdarzenia był trzeźwy, leżący niestety ? nie.
Zwierzęta na drodze
Po raz kolejny ponawiam apel: kierowcy, zwalniajcie w pobliżu kompleksów leśnych. Głodna i zmęczona zimą zwierzyna leśna migruje w poszukiwaniu jedzenia! 18 lutego, o godz. 8.30 w Radonii (gm. Mniszków) na drogę K?12 wyskoczyła sarna wprost pod nadjeżdżającą toyotę avensis, kierowaną przez 26?latka. Samochód uległ uszkodzeniu, zaś sprawczyni kolizji oddaliła się do lasu. O jej kondycji nic nie wiemy.
|