21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, ustanowionego przez UNESCO 12 lat temu. Obchody tego dnia mają upamiętnić wydarzenia w Bangladeszu, gdzie w 1952 roku zginęło pięciu studentów podczas demonstracji, w której domagano się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Według UNESCO, na świecie istnieje około 6 tysięcy języków, z których połowa jest tak rzadko używana, że mogą zniknąć w ciągu kilku następnych pokoleń. Każdy język jest unikalnym zapisem doświadczenia zbiorowości. Jest też wizją świata, specyficzną dla danej wspólnoty językowej. Kiedy umiera język, umiera kultura, dlatego UNESCO promuje wielojęzyczność i języki mniejszości narodowych i etnicznych. Przypomina, że wielojęzyczność to wielokulturowość.
Kwestia wielojęzyczności Polski na razie nie dotyczy. Posługujemy się jednym językiem. Ale liczba dzieci wychowanych na emigracji, a tym samym pokolenia dwujęzycznego, szybko rośnie. Coraz więcej przyjeżdża też imigrantów zza wschodniej granicy. Czy będziemy potrafili zapewnić ich dzieciom edukację i szkolnictwo z poszanowaniem ich języka? Obchody dnia języka ojczystego są okazją, by zwrócić uwagę na konieczność ochrony dziedzictwa językowego. |