tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Kultura

 Sitowianki doKoła!

 
Koło Gospodyń Wiejskich w Sitowej powstało w latach 60. ubiegłego wieku przy Kole Rolniczym i było pierwszą tego typu organizacją kobiet na tej wsi

Niestety, po kilku latach działalności aktywność koła osłabła i zostało ono rozwiązane. Reaktywacja KGW w Sitowej nastąpiła w 1976 roku i stała się zasługą Aleksandry Gawryś. Przewodniczącą została wówczas Rozalia Popecka. Później funkcję tę pełniły kolejno: Rozalia Adach, Teresa Stępień, Stanisława Jóźwik, Maria Caban, Barbara Stępień a obecnie przewodniczącą jest Barbara Karbownik. Wraz z nią w skład zarządu koła wchodzą zastępczyni Krystyna Świerczyńska oraz skarbniczka Krystyna Szczukocka. Do koła należy piętnaście aktywnie działających członkiń.
W latach 70. świetlica wiejska swą siedzibę miała w wynajmowanym przez gminę domu. Stała się ona nie tylko miejscem prób zespołu, ale również punktem spotkań młodzieży, a zespół śpiewaczy jest niewątpliwie największą chlubą sitowianek. Pierwszym znaczącym osiągnięciem zespołu było zdobycie w 1977 roku drugiego miejsca w II Wojewódzkim Przeglądzie Zespołów Ludowych w Opocznie. Wynik ten został powtórzony w 1982 roku w Piotrkowie Trybunalskim podczas V Wojewódzkiego Przeglądu Zespołów KGW. W 1977 roku, podczas trwania dożynek gminnych w Sitowej, zespół był zaangażowany w przygotowanie święta plonów. Gospodynie zachęcały młodzież do wspólnego występowania na scenie, próbowały zaszczepić w młodych chęć do pracy społecznej i zachować od zapomnienia piosenki, które śpiewały dawniej ich mamy i babcie. Do momentu zawieszenia działalności koła w 1986 roku, sitowianki uczestniczyły w organizacji dożynek, Cepeliadzie oraz w kolejnych Wojewódzkich Przeglądach Kół Gospodyń Wiejskich. W 1983 roku wystąpiły w filmie obyczajowym "Bardzo spokojna wieś" w reżyserii Janusza Kidawy, którego zdjęcia plenerowe były realizowane w Opocznie. Początkowa sekwencja filmu, wesele, rozgrywana jest według ludowych obrzędów naszego regionu.
Kryzys aktywności nadszedł wraz ze zmianami politycznymi i gospodarczymi. W 1986 roku koło ponownie zawiesiło swoją działalność.
Okazją do wznowienia działalności były dożynki w Wygnanowie w 1995 roku, na które ówczesny sołtys Sitowej, Rozalia Adach wraz z chętnymi paniami, przygotowała występ. W 1996 roku wraz z kołem nastąpiła reaktywacja zespołu. Zaprezentował się na dożynkach w Ogonowicach, a następnie wznowił w pełnym zakresie swoją działalność, zdobywając wiele nagród zespołowych i indywidualnych. Zespół został dostrzeżony już w 1996 roku, kiedy to za występ na Wojewódzkim Przeglądzie z okazji Dni Folkloru Opoczyńskiego zespół otrzymał wyróżnienie. Gospodynie wspominają, że wtedy wiele serca i zaangażowania w pracę zespołu wniosła Teresa Stępień, która swoim uporem pomogła zdobyć środki na zakup strojów ludowych.
W 1998 roku instruktorem zespołu został Edward Rogowski. Wierność opoczyńskiemu folklorowi i autentyczna pasja prezentowana przez członkinie zespołu została doceniona na licznych festiwalach i konkursach organizowanych w regionie. W 2000 roku zespół zdobył drugą nagrodę na Festiwalu Folkloru i Sztuki Ludowej "Tradycje 2000" w Łodzi i powtórzyły ten sukces w 2002 i 2003 roku. "Sitowianki" były również laureatkami X i XI Przeglądu Ogólnopolskich Grup Śpiewaczych w Szprotawie. W 2002 roku panie wzięły udział w VIII Spotkaniach Weselnych w Lipcach Reymontowskich. Zajęły drugie miejsce w konkursie zespołów ludowych "Rol?Szansa 2003" w Piotrkowie Tryb. Za występ obrzędowy "Noc świętojańska" zespół został w 2003 roku uhonorowany drugą nagrodą na przeglądzie wojewódzkim w Uniejowie. W 2010 roku zakwalifikowały się do Ogólnopolskiego Przeglądu Kolęd w Radomiu. Dużym sukcesem sitowianek okazał się także udział w Międzykulturowym Przeglądzie Folklorystycznym w Dąbrowie Górniczej w 2011 roku, na którym zostały wyróżnione drugą nagrodą w kategorii zespołów śpiewaczych. W 2012 roku "Sitowianki" zostały uhonorowane drugą nagrodą za udział w Przeglądzie Zespołów Ludowych w Aleksandrowie Łódzkim, w tej samej kategorii.
O zespole śpiewaczym działającym przy KGW w Sitowej głośno było także w mediach. W 1998 roku nagrał dla TVP Łódź scenkę "Śmigus?dyngus" do programu "Rodzinne dzień dobry", a w 2000 roku dla Radia Kielce zrealizował nagranie do audycji z cyklu "Na przypiecku". Główne solistki zespołu, Barbara Stępień i Maria Caban, są wielokrotnymi laureatkami nagród i wyróżnień.
"Sitowianki" w ramach swojej działalności podejmują również przedsięwzięcia o charakterze charytatywnym. W styczniu 2009 roku zespół śpiewaczy zorganizował wieczór kolęd dla podopiecznych z Domu Dziecka w Sulejowie, niejednokrotnie występował dla mieszkańców Domu Opieki Społecznej w Białaczowie oraz uczniów SP w Ogonowicach podczas spotkań opłatkowych oraz na festynach rodzinnych m.in. w Ostrowie, Kazanowie i Woli Załężnej. Panie uczestniczyły w delegacji reprezentującej region opoczyński i w spotkaniu w pałacu biskupim z kardynałem Stanisławem Dziwiszem w marcu 2009 roku. Członkinie angażowały się także w zbiórkę pieniędzy dla sierot podczas festynu rodzinnego w Dąbrowie nad Czarną. Zespół pojawił się również na Zjeździe Kółek Rolniczych w Warszawie.
Od momentu wznowienia działalności koła i zespołu, gospodynie z Sitowej regularnie uczestniczą dożynkach, kusokach, Festiwalu Pieśni Maryjnej w Mroczkowie Gościnnym, przeglądzie stołów wielkanocnych "Wielkanocna baba" oraz w parafiadzie. Przez lata swojej działalności w znaczący sposób wpłynęły na rozwój środowiska lokalnego. ? Nasze występy zawsze prezentują wysoki poziom, dzięki czemu cieszymy się sympatią lokalnej społeczności. Rodzinna atmosfera, która panuje wśród nas, niezwykle łączy wszystkie członkinie ? opowiada przewodnicząca koła, Barbara Karbownik.
Głównym celem działalności gospodyń jest kultywowanie regionalnych tradycji. ? W naszym gronie znajdują się członkinie, które charakteryzują się szczególnymi talentami i uzdolnieniami. Bezkonkurencyjną poetką jest wśród nas Danuta Turlińska, a Anna Wrzeszcz i Wioletta Lengier nie mają sobie równych w haftowaniu. Barbara Stępień natomiast potrafi wykonywać kwiaty z bibuły, pająki oraz wielkanocne palmy i pisanki ? mówi zastępczyni. ? Wszystkie jesteśmy zaś dobrymi kucharkami ? dodaje przewodnicząca. ? Naszym specjałami są pierogi z kapustą i grzybami, kluski ziemniaczane oraz kapusta z grochem ? wymienia.
Członkinie spotykają się ze sobą raz w tygodniu w świetlicy wiejskiej. Podczas spotkań organizują próby zespołu, a także wymieniają się planami na przyszłość oraz spostrzeżeniami dotyczącymi koła. W cięższych pracach fizycznych, gospodyniom z Sitowej pomagają mężczyźni. Panowie doceniają działania podejmowane przez swoje matki, żony, córki, siostry i wnuczki i są wyrozumiali w przypadku ich częstych nieobecności w domu. ? Wiedzą, że to, co robimy to nasza pasja, która daje nam siłę na każdy następny dzień życia ? mówi Krystyna Świerczyńska. ? Najbardziej jesteśmy jednak dumne z tego, że swoim działaniem przyciągamy do koła młodzież. W swoim składzie mamy nawet dziewczynę, która dojeżdża na nasze cotygodniowe spotkania z Opoczna ? opowiada z dumą przewodnicząca. Najmłodsze członkinie koła, Karolina Chmal i Paulina Bolek, mają po dwanaście lat i aktywnie udzielają się zarówno w imprezach lokalnych, jak i w dużych przedsięwzięciach masowych. ? Dawniej na spotkania zespołu przychodził utalentowany muzycznie Kamil Lengier. Często swoim przygrywaniem uświetniał nasze występy. Teraz wypłynął na szerokie wody, ukończył szkołę muzyczną, uczył się w Organistowskim Liceum Muzycznym II stopnia w Lutomiersku ? opowiada zastępczyni.
Grupa posiada w swoim repertuarze pieśni ludowe stylizowane opracowane artystycznie. Oprócz pieśni ludowych "Sitowianki" wykonują również repertuar cygański. Obecnie do występów zespół przygotowuje Kamilla Biniek?Kaczorowska.
Osiągnięte do tej pory sukcesy spowodowały, że mottem zespołu są następujące słowa:
Lubimy pośpiwać, no i zatańcować,
na występy jeździć, nagrody zdobywać!
W przyszłości gospodynie z Sitowej pragną, w równie owocny sposób jak dotychczas, promować rodzimą kulturę, zdobywając kolejne nagrody i wyróżnienia oraz prezentując nowy repertuar. Marzeniem zespołu jest powstanie nowej świetlicy wiejskiej, w której możliwa byłaby organizacja większych imprez, spotkań i występów. Poza tym planują wziąć udział w wydaniu specjalnym "Familiady", a wygrane tam pieniądze przeznaczyć na cele charytatywne. ? Marzymy także o tym, by powrócić do korzeni naszego koła i ponownie zacząć wystawiać obrzędy, by młodzież należąca do koła mogła poznać jak dawniej bywało w opoczyńskiem. Wciąż chcemy pozyskiwać nowe członkinie, a mile widziany w naszym zespole będzie także głos męski oraz tancerze, by móc w przyszłości połączyć śpiew z tańcem, w celu uatrakcyjnienia naszych występów ? podsumowuje przewodnicząca.




"Sitowianki" w 1977 r., po środku Zenon Siwek



Spotkanie Towarzystwa Przyjaciół Folkloru Opoczyńskiego w 1980 roku. Na zdjęciu prof. Jan Piotr Dekowski oraz założycielka KGW w Sitowej, Aleksandra Gawryś




Nal   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 12 (819) z dnia 22 Marca 2013r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »