tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 Służby porządkowe, kierowcy, Policja vs. zima 0:1

 
Zima zaatakowała z całą siłą. Nie możemy napisać, że nagle, bo przecież meteorolodzy uprzedzali, podając dokłądnie dzien ataku zimy. I co? I jak zwykle. Złośliwi twierdzą, że tym razem drogowcy nie zdążyli sie ukryć, bo mają żałobę. Jeżdżą z lemieszami pług opuszczonymi do połowy… A to to relacje naszych czytelników.





W poniedziałek 29 listopada zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami meteorologów, zawitała u nas zima. Oczywiście pierwsze problemy jakie za tym przyszły to zasypane drogi.
Około godziny 8.00 na 17 Stycznia zaczął tworzyć się korek. Samochody ciężarowe jadące w kierunku ronda miały problem z podjazdem na wzniesienie przy muzeum. Niektóre ciężarówki zatrzymywały się już koło muzeum, inne kilkadziesiąt metrów dalej. Natężenie ruchu – jak to bywa w godzinach porannych w dniach powszednich, było dość duże. Nie można powiedzieć, że ten odcinek drogi nie był w ogóle odśnieżany. Jednak ciągle i intensywnie sypiący śnieg oraz silny wiatr powodowały, że jezdnia cały czas pokryta była śniegiem co utrudniało, lub wręcz uniemożliwiało, wjazd na wzniesienie. Około godziny 8.40 na ulicy 17 Stycznia przed sklepem Mar–Wit zatrzymał się samochód ciężarowy, który następnie miał problem z ruszeniem. Zrobiło się dość niebezpiecznie ponieważ inne samochody zaczęły omijać ciężarówkę, której kierowca cały czas podejmował próby ruszenia. Ponadto z naprzeciwka cały czas nadjeżdżały kolejne samochody, a dodatkowo cała sytuacja miała miejsce na przejściu dla pieszych, z którego także korzystało wiele osób.
O 8.56 poinformowałem o sytuacji policję i poprosiłem o podjęcie interwencji przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Za kilka minut na miejscu pojawił się radiowóz. Policjant polecił kierowcy ciężarówki aby ten zjechał na bok – co było jednak nie możliwe, przeciez on nie mógł ruszyć autem. Policjant zatrzymał przejeżdżającą przez rondo piaskarkę i zwrócił uwagę kierowcy, że odcinek ulicy 17go Stycznia jest źle przygotowany, przez co kierowcy nie mogą poradzić sobie z podjazdem. Kierowca piaskarki wyjaśnił, że odcinek drogi na którym stoi ciężarówka nie należy do obszaru, za odśnieżanie którego odpowiada jego firma. Interwencja się skończyła. Zdenerwowany policjant machnął ręką wykazując swoje niezadowolenie. Tuż obok pracowały panie z Urzędu Miejskiego, które odkopywały schody oraz posypywały chodnik piachem. Jedna z pań zaproponowała aby policjanci wraz z kierowcą ciężarówki udali się kilkadziesiąt metrów dalej gdzie znajduje się piach i przynieśli kilka wiaderek celem posypania jezdni. Nikt nie wziął sobie jednak tych uwag na seria. Kierowca ciężarówki nadal wykonywał manewr cofania i próby ruszania (na przejściu dla pieszych), a policjant starał się znaleźć rozwiązanie problemu. Na szczęśćie po jakimś czasie kierowcy ciężarówki udało się ruszyć.
Pozostaje tylko skierować apel do służb odpowiedzialnych za odśnieżanie dróg aby w trakcie takiej jak obecna pogoda, odśnieżanie odbywało się z większą częstotliwością – szczególnie na najważniejszych, głównych, ruchliwych ulicach.
Pozdrawiam życząc cierpliwości i ostrożności kierowcom oraz większej skuteczności służbom porządkowym i Policji.


Łukasz Sygut   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 48 (699) z dnia 3 Grudnia 2010r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »