tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

  Po polsku!

 
Wbrew temu, co głoszą niektórzy w 2012 roku nadal będziemy wzywać karetkę pogotowia po polsku (a nie po duńsku!). Lekarz, ratownik i kierowca, którzy przyjadą do domu chorego, to stuprocentowi Polacy, więc nie ma powodu, by myśleć, że nie porozumiemy się z nimi ? przecież jest to ich język ojczysty


Dlaczego o tym piszemy? Pod koniec roku, wraz z informacją o zmianie wykonawcy usług ratowniczych, przegranego przetargu przez opoczyński szpital na rzecz niepublicznego ZOZ Falck Medycyna Region Północny, pojawiło się mnóstwo wątpliwości. Nikt nie wiedział, jak będzie wyglądać przejęcie obowiązków, gdzie Falck będzie mieć siedzibę, jakim sprzętem i jakimi kadrami będzie dysponować, czy i gdzie się dodzwonimy, wybierając numer alarmowego telefonu 999 czy 112.
Od chwili, kiedy pojawiła się informacja o przegranym przez szpital przetargu, w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony od zaniepokojonych mieszkańców, którzy obawiali się, czy ta zmiana nie zagrozi ich zdrowiu czy nawet życiu. Obawiali się, że czas oczekiwania na karetkę znacznie się wydłuży, bo kierowcy ?z zewnątrz? będą błądzić. Podobne obawy miał dyrektor Jerzy Filipecki (o czym pisaliśmy w TOP nr 49 z 9 drudnia 2011 r.), który również nie wiedział, czym dysponuje prywatny usługodawca. Dyrektor wyraził obawy co do dalszego losu pracowników pogotowia, kosztów związanych ze zwalnianiem pracowników i spłacenia nowoczesnych karetek, dotowanych ze środków unijnych.
Jednak okazało się, że wcale nie było się czego obawiać. Już od godz. 22.00 w sylwestrowy wieczór dzwoniąc pod numer 999 mogliśmy się połączyć z dyspozytornią pogotowia. Fakt, że w Pabianicach, nic nie zmieniał ? pani (po intensywnym szkoleniu) nie miała wątpliwości, czy i gdzie wysłać karetkę. Może nawet łatwiej, niż poprzednio, było się dodzwonić, gdyż zamiast jednego numeru do dyspozytorki, który mógł być zajęty, mogliśmy się dodzwonić na jedno z ośmiu stanowisk.
Jak powiedział nam szef oddziału łódzkiego Falck, dr Krzysztof Chmiela, w ultranowoczesnym centrum dyspozytorni pracują panie, które przeszły odpowiednie przeszkolenie dotyczące ?geografii? każdego z powiatów, w których firma świadczy usługi, nie ma więc zagrożenia, by np. doszło do pomyłki i wysłania karetki pod niewłaściwy adres lub by taka karetka błądziła. Tym bardziej, że kierowcy ratownicy są rekrutowani najczęściej z kadry byłych, miejscowych pracowników pogotowia. Kierowcy ratownicy są zatrudniani przez Falck nie z powodu, że firmie brak jest fachowców, lecz dlatego, że kierownictwo ma świadomość, że najkorzystniejsze jest zatrudnianie osób miejscowych.
Falck ma siedzibę na ul. Dworcowej, na pierwszym piętrze poradni medycznej. Nie ma tu łóżek dla chorych, choć są łóżka dla personelu. Nie ma tu też szafek z lekami i środkami opatrunkowymi. A większość nas kojarzy sobie pogotowie z takimi atrybutami. Przywykliśmy do tego, by np. z mocno skaleczoną ręką zgłaszać się na pogotowie, gdzie nam opatrzą ranę i ? w razie potrzeby ? zszyją. Trzeba teraz się przyzwyczaić do tego, że taką pomoc uzyskamy zgłaszając się na szpitalny oddział ratunkowy. Pogotowie zaś udzielać będzie pomocy tam, gdzie zostanie wezwane np. do wypadku drogowego czy zawału. Lekarz pogotowia (lub ratownik) odpowiednio przygotuje (opatrzy, poda leki itp.) pacjenta do transportu, a potem pacjent zostanie przewieziony na odpowiedni oddział szpitalny.
Nie zmieniła się liczba karetek ? nadal nasz powiat będzie obsługiwany przez dwie nowoczesne i w pełni wyposażone karetki. W karetce reanimacyjnej pomocy medycznej udzielać będzie lekarz, zaś w drugiej ratownik. Obaj kierowcy są jednocześnie ratownikami.
I ostatnia sprawa budząca dotychczas niepokój: szpitalne karetki, zakupione z udziałem środków unijnych. Jak nas zapewniło kierownictwo NZOZ Falck, jest możliwość, by szpital nie stracił ok. 1 mln zł, które musi zwrócić. Falck jest gotów odkupić karetki od szpitala. Podobno jest taka możliwość.
Ale mimo wszystko życzę wszystkim naszym Czytelnikom dużo zdrowia!


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 1 (756) z dnia 6 Stycznia 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »