Grupa młodzieży z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Drzewicy przebywa w Portugalii. Do wyjazdu przygotowywała się 5 miesięcy i teraz realizuje wszystkie założone cele
Drzewicka grupa w Casa de Musica
21 kwietnia rozpoczęliśmy kolejny wyjazd w ramach międzynarodowego projektu ?Waste not, want not?, realizowanego dzięki programowi Comenius. W piękne, sobotnie przedpołudnie pożegnaliśmy Drzewicę i ruszyliśmy w długo oczekiwaną podróż.
Droga do Warszawy i odnalezienie się na lotnisku przebiegły bez problemów. Przy bramkach prowadzących do hali odlotów nastąpiła chwila niepewności ? czy nasz podręczny bagaż zawiera to, co jest dozwolone, czy będziemy coś wyjmować. Odprawa przebiegła bez kłopotu, tylko Adam i Ilona ?piszczeli? w bramce, ale nie dostąpili ?zaszczytu? kontroli osobistej.
Godzinę do odlotu spędziliśmy na rozładowaniu lekko nerwowej atmosfery, bo większość z nas leciała samolotem po raz pierwszy. Do Frankfurtu wystartowaliśmy zgodnie z rozkładem. 15 minut po starcie kapitan samolotu poprosił o zapięcie pasów bezpieczeństwa ? czekały nas silne turbulencje. Na szczęście nikt nie panikował, nawet jak mocno trzęsło.
Ok. 19.00 wylądowaliśmy we Frankfurcie. Rozmiar lotniska zrobił na nas ogromne wrażenie. Samo dotarcie do odpowiedniej bramki zajęło 30 minut. Na kolejny samolot ? tym razem już do Porto ? czekaliśmy 2 godziny. Ten czas spędziliśmy na opowiadaniu wrażeń z pierwszego lotu, a nauczycielki na surfowaniu w Internecie (i kto tu jest uzależniony?).
Około północy polskiego czasu wylądowaliśmy w Porto. Na lotnisku czekały już goszczące nas rodziny. Po gorącym powitaniu rozjechaliśmy się do różnych rodzin. Magda i Ola zamieszkały u portugalskich koleżanek, Olga i Adam u portugalskiego kolegi, a Piotr i Mariusz u rodzin, które gościły u siebie również bułgarskich uczniów. Panie zostały zakwaterowane w hotelu w centrum Porto.
Niedziela minęła na integracji z portugalskimi rodzinami. Poszliśmy nad Ocean Atlantycki (świeciło piękne słońce i zamoczyliśmy po raz pierwszy stopy w oceanie), zwiedzaliśmy Porto, a niektórzy poszli na mecz piłki nożnej (nawet dziewczyny były zadowolone).
Poniedziałek okazał się bardzo pracowity. Przed południem zwiedzaliśmy szkołę. Jest to odpowiednik polskiego zespołu szkół. Uczy się w niej około 1500 uczniów w wieku od 12 do 19 lat. Odnowiona placówka ma bardzo dobrze wyposażone pracownie tematyczne, uczniowie po wejściu do budynku logują się specjalnymi kartami (służą one również do płacenia za lunch) i przebywają w szkole przeważnie do 17.00. Posiłek jedliśmy razem z portugalskimi kolegami.
Popołudnie spędziliśmy na zwiedzaniu Casa de Musica. Jest to bardzo nowoczesny budynek, w którym odbywają się koncerty, warsztaty muzyczne. Bryła przypomina statek kosmiczny, a jej otoczenie stanowi miejsce ćwiczeń dla lubiących jazdę na rolkach i deskorolkach.
Na wtorek zaplanowano tradycyjne ?charyty party? i prezentację każdego kraju. W tym miejscu serdecznie dziękujemy Alinie Szymańskiej z OKGIM, która przygotowała nas do występu artystycznego, oraz burmistrzowi Januszowi Reszelewskiemu i dyrektorce Wydziału Oświaty starostwa Małgorzacie Grzesińskiej za zaopatrzenie w gadżety promocyjne. Jak udał się występ, napiszemy w kolejnym sprawozdaniu.
Pozdrowienia dla wszystkich sympatyków ZSP w Drzewicy przesyłają: Ola Lubowicka, Magdalena Niemirska, Olga Widawska, Adam Komar, Mariusz Lach, Piotr Kowalski oraz nauczycielki Ilona Długosz i Monika Machula.
Uczestnicy wyjazdu
|