W czwartek, 19 kwietnia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. Stanisława Staszica odbyły się
Organizatorem tego przedsięwzięcia był Powiatowy Urząd Pracy. Starosta Jan Wieruszewski w swoim wystąpieniu powiedział, że targi pracy są bardzo potrzebne. Wyraził nadzieję, że staną się cyklicznym wydarzeniem w Opocznie, tym bardziej, że problem bezrobocia coraz mocniej dotyka mieszkańców powiatu. Zwrócił także uwagę na porzebę odpowiedniej do wymagań rynku pracy oferty szkolnictwa, bo zdarzają się oferty pracy, w których niestety kandydatom trudno sprostać wymaganiom.
Targi były doskonałą okazją, nie tylko dla osób bezrobotnych, ale także dla wszystkich zainteresowanych podjęciem lub zmianą pracy, do zapoznania się z aktualnymi ofertami pracy, bezpośredniego spotkania się z pracodawcami, złożenia dokumentów aplikacyjnych.
Biorąc pod uwagę, że na koniec pierwszego kwartału w opoczyńskim PUP zarejestrowanych było 5.622 bezrobotnych, z czego blisko 2.600 w gminie Opoczno, nic dziwnego, że targi cieszyły się ogromnym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Odwiedzili je nie tylko zarejestrowani w pośredniaku, ale także młodzi ludzie zainteresowani wyborem zawodu. Swoje propozycje zatrudnieniowe i edukacyjne przedstawiało trzydziestu dwóch wystawców nie tylko z terenu powiatu opoczyńskiego i województwa łódzkiego.
Wśród potencjalnych pracodawców znaleźli się przedstawiciele firm produkcyjnych, przewozów regionalnych, zakładu mięsnego, agencji pracy, supermarketów spożywczych i budowlanych, restauracji, studia urody, banków, WKU, KPP. Na targach gościli także przedstawiciele WUP, Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej i Regionalnego Ośrodka EFS w Piotrkowie Trybunalskim, Młodzieżowego Centrum Kariery i Punktu Pośrednictwa Pracy OHP oraz powiatowe urzędy pracy z Radomska, Tomaszowa Mazowieckiego i Końskich. Nie zabrakło uczelni, szkół i instytucji szkoleniowych.
Jedna firm goszczących na targach oferowała bezrobotnym około ośmiu ofert pracy m.in. menedżer produktu, specjalista ds. kadr i płac, kierownik salonu, elektryk, automatyk, a także oferty stażowe. Zainteresowani mogli na tym stoisku składać swoje CV. Inna firma oferowała pracę sprzedawcom w jednym z marketów. Było także stoisko, reprezentujące firmy, które planowują zatrudnienie około piętnastu osób. Są to przede wszystkim stanowiska wymagające bardzo dobrej znajomości obsługi komputera, do obsługi systemów i centrów obróbczych oraz laserowych. Jedna z agencji pracy, obok pracy w Polsce, oferowała także wyjazdy do pracy w Holandii, na półroczne kontrakty. Bezrobotni pracowaliby głównie w rolnictwie przy tulipanach, truskawkach, ale także jako rzeźnicy bądź w firmach budowlanych, ale ofertą pracy za granicą odwiedzający targi, raczej nie byli zainteresowani. Przedstawiciele agencji pracy tymczasowej, poszukiwali przede wszystkim operatorów urządzeń ceramicznych oraz chętnych na stanowisku magazynowy?wózkowy. Z kolei na stoisku WKU z Tomaszowa Mazowieckiego młodzież mogła dowiedzieć się o ewentualnej ścieżce kariery wybierając pracę w wojsku. Poprzez wstąpienie do służby przygotowawczej i ukończenie jej z pozytywnym egzaminem, podpisaniem kontraktu w NSR oraz odbyciem ćwiczeń rotacyjnych, można ubiegać się o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej. Jest to atrakcyjna forma pracy nie tylko dla mężczyzn, ale także dla kobiet. Osoby marzące o pracy w policji, także jako pracownicy cywilni, mogły uzyskać niezbędne informacje. Na niektórych stanowiskach pracodawców pojawiały się oferty tylko dla mężczyzn, np. praca rzemieślnika po kierunku mechanicznym bądź elektrycznym. Praca przy naprawie taboru trakcyjnego. Pracodawcy mile widzą doświadczenie, ale także chętnie przyuczają do zawodu. Oferowano także pracę dla kucharzy i pokojówek, potrzebni są automatycy, elektromechanicy, mechanicy, a także kierowcy wózków widłowych.
Jestem pierwszy raz na czymś takim ? mówiłą jedna z pań. ? Poszukuję pracy już od roku. Mam cichą nadzieje, że kiedy zostawię swoje CV, to ktoś z potencjalnych pracodawców zadzwoni do mnie i mnie po prostu zatrudni ? dodaje. Inni nasi rozmówcy zastanawiali się, czy faktycznie składane przez nich dokumenty aplikacyjne, przyniosą jakieś efekty? Niektórzy zastanawiali się, czy takie targi pracy, to nie jest tylko możliwość reklamy ze strony potencjalnych pracodawców? |