Jak odróżnić polityków, którzy są uczciwi od tych, którzy tylko mówią, że są uczciwi? Czy można rozpoznać charakter i prawdziwe intencje osoby, na którą chcemy głosować?
Jak chronić się przed sidłami manipulacji i unikać głosowania na polityków, którzy pragną jedynie władzy oraz interesują się przede wszystkim własną karierą, a nie interesem wyborców.
Istnieje kilka wskaźników, dzięki którym będziemy mogli odróżnić osobę manipulującą nami, od uczciwego polityka, który chce rzeczywiście troszczyć się o wspólne dobro oraz dbać o ludzi, którzy na niego głosowali.
Świecenie przykładem
Jednym z najsilniejszych wskaźników manipulowania wyborcami jest pokazywanie siebie w nieskazitelnie czystym świetle. Oszuści wiedzą, że ludzie ufają uczciwym, toteż starają się na wszelkie sposoby za uczciwych uchodzić.
Jak to robią? Polityk, który próbuje manipulować wyborcami będzie na przykład twierdzić, że nigdy nie zdarzyło się mu skłamać, nigdy nikogo nie oszukał, a wierność zasadom jest jego najwyższą wartością, której on sam nigdy nie złamał. Jest to oczywista nieprawda, ponieważ każdy, choćby w zamierzchłej przeszłości (np. jako dziecko) kogoś oszukał albo okłamał. Możemy w związku z tym uważać za prawdopodobne, że osoba bardzo głośno mówiąca o swojej nieskazitelnej uczciwości jest nieuczciwa i próbuje dla własnej korzyści przedstawić się w zbyt pochlebnym świetle. Jest możliwe, że również w innych okolicznościach nie będzie mieć szczególnych oporów przed nieuczciwym zachowaniem (np. korupcją, nepotyzmem etc.) i "rozmijaniem się z prawdą" w "słusznym celu".
Czarna owca
Powyższa metoda prezentowania siebie jest stosunkowo łatwa do rozpoznania przez obserwatorów, toteż sprytniejsi manipulatorzy stosują inny sposób przedstawiania się wyborcom: starają się napiętnować swych przeciwników. Działa tu efekt kontrastu, który żartobliwie można przedstawić tak: Panie doktorze co mam robić, by moja skóra wyglądała na bardziej białą? ? Niech pan się pokazuje na tle Murzynów. Polityk, który manipuluje doskonale wie, że gdy kogoś potępi (najlepiej, osobę, która nie jest przez wyborców specjalnie lubiana), będziemy skłonni przyjąć, że on sam musi być uczciwy. Publiczne potępianie innych w czasie kampanii wyborczej, jest typową techniką manipulacyjną, nastawioną przede wszystkim na zyskanie popularności.
Piękne ogólniki
Zazwyczaj ludzie stosujący tę metodę opierają swój program wyborczy jedynie na bardzo ogólnych hasłach i starają się unikać konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania. Niektóre programy wyborcze bazują niemal wyłącznie na krytykowaniu innych programów ? mówią co jest zrobione źle, zamiast mówić jak należy robić dobrze. Jeśli nasz kandydat przedstawia nam taki plan ? uważajmy. Jest bowiem możliwe, że sam nie wie, jak można efektywnie poprawić istniejący stan rzeczy (a może nawet go to zupełnie nie interesuje). Taki polityk będzie walczyć, potępiać i krytykować swych przeciwników, ponieważ w gruncie rzeczy nie ma innej koncepcji działania. Jednak gdy wreszcie jeden wróg zostanie przez niego pokonany, okazuje się, że sytuacja wcale się nie poprawiła. Wtedy szybko znajduje nowego przeciwnika, którego można obwiniać za wszelkie niepowodzenia.
Uważajmy również na podpisywanie różnych list i deklaracji. Jeżeli bowiem nie jesteśmy przekonani co do głosowania na daną osobę, ale np. z grzeczności podpiszemy podsuniętą przez nią deklarację oddania jej swojego głosu wyborczego to najprawdopodobniej przy urnie rzeczywiście tak się stanie. |