Z kuchnią związane są spore wydatki obejmujące m.in. zakup, przechowywanie oraz przygotowywanie jedzenia. Dlatego wdrożenie planu domowego oszczędzania warto zacząć właśnie od tego miejsca. Nie oznacza to bynajmniej, że musimy rozpocząć głodówkę
Rozpoczynając domowe oszczędzanie od kuchni nie trzeba z niczego rezygnować. Wystarczy m.in. nauczyć się racjonalnego użytkowania sprzętu AGD, a także wybierać sprzęt o wysokiej efektywności energetycznej. Trzeba zwracać uwagę, by bez potrzeby nie marnować wody i energii.
Wydatki ponoszone na rzecz kuchni można ograniczyć, nie rezygnując z komfortowego życia. Wystarczy zastosować kilka prostych zasad, by zatrzymać część oszczędności uciekających przez kuchenne drzwi. Nasze portfele chyba najbardziej obciążają wydatki na żywność, a to dlatego, że z reguły stanowią one około 25 procent udziału w strukturze ogółu wydatków gospodarstw domowych. Wydawać by się mogło, że na ich zmniejszenie nie mamy większego wpływu. Bo w jaki sposób zaoszczędzić bez odmawiania sobie jedzenia? To jednak jest możliwe. Wystarczy nauczyć się racjonalnego zarządzania żywnością. Najważniejsze jest planowanie. Przed wyjściem na zakupy najlepiej jest przygotować listę niezbędnych produktów. Dzięki temu unikniemy przypadkowego wkładania do koszyka artykułów, które tak naprawdę są nam niepotrzebne. Także ilość kupowanej żywności powinniśmy dopasować do potrzeb, w tym liczby członków rodziny i ich stylu życia. Ważne by zwracać uwagę na datę ważności przydatności do spożycia kupowanych produktów. Te, którym kończy się termin przydatności do spożycia, można często kupić po obniżonej cenie. Zanim skorzystamy z takiej promocji, zastanówmy się jednak, czy faktycznie zużyjemy je w tak krótkim czasie. Gdy jednak zdarzy nam się zakupić zbyt dużo, pamiętajmy o tym, by nadwyżkę przetworzyć lub zamrozić zanim jedzenie się zepsuje.
Bez lodówki kuchnia praktycznie nie może funkcjonować. Dzięki niej możemy przechowywać produkty spożywcze i przedłużać ich świeżości. Jednak lodówka jako urządzenie stale podłączone do prądu, zużywa sporo energii. Z tego powodu jednym z najważniejszych parametrów, który powinniśmy brać pod uwagę planując zakup nowej lodówki jest jej energooszczędność. Najmniej energii zużywają urządzenia oznaczone symbolem A+++. Warto jednak pamiętać, że lodówka o wysokiej klasie energetycznej użytkowana w niewłaściwy sposób, zużyje więcej prądu niż urządzenie o gorszej klasie energooszczędnej. Przede wszystkim trzeba zadbać o odpowiednie warunki do pracy urządzenia. Nie należy umieszczać lodówki w pobliżu bezpośrednich źródeł ciepła (np. obok piekarnika, kuchenki, czy grzejnika), a także w miejscu nasłonecznionym. W takim miejscu urządzenie będzie musiało pracować na większych obrotach, by utrzymać niską temperaturę, a przez to zużyje więcej prądu. Istotna jest również odpowiednia wentylacja, aby ciepło wychodzące z agregatu było dobrze odprowadzane. Do lodówki nie wolno także wstawiać gorących potraw, bo powoduje to podniesienie temperatury we wnętrzu i osadzanie się szronu. A nagły skok temperatury wewnątrz lodówki może przyczynić się do szybszego zużycia a nawet uszkodzenia agregatu. W przypadku lodówek, które nie są wyposażone w system No Frost, trzeba pamiętać o ich regularnym rozmrażaniu, by nie dopuścić do gromadzenia się lodu, który utrudnia prawidłową pracę urządzenia. Warto także ustawić optymalną temperaturę chłodzenia ok. 6?8°C w lodówce oraz ?18°C w zamrażarce. Zazwyczaj niższe temperatury nie są potrzebne, a ich ustawienie wiąże się ze zwiększonym poborem prądu.
W kuchni ponosimy także koszty związane są z przygotowywaniem posiłków. Wykorzystywany do tego sprzęt AGD zużywa sporo prądu. Można się nauczyć gotowania w sposób energooszczędny. Wystarczy podjąć działania, dzięki którym będziemy mogli wykorzystać jak najwięcej ciepła wytwarzanego przez urządzenia. Poprawę bilansu energetycznego w kuchni uzyskamy dzięki wykorzystaniu ciepła resztkowego. Kuchenkę gazową i elektryczną oraz piekarnik można wyłączyć na kilka minut przed planowanym zakończeniem pieczenia czy gotowania. Ciepło zgromadzone w nagrzanym piekarniku, garnku czy patelni sprawi, że potrawa ?dojdzie? sama. Aby zachować wartości odżywcze potraw, a równocześnie ograniczyć zużycie energii, starajmy się maksymalnie skracać czas przyrządzania dań. Przydatna może być funkcja szybkiego nagrzewania. Wyposażone są w nią nowoczesne piekarniki i pyty indukcyjne. Dzięki niej urządzenie osiąga wymaganą temperaturę w jak najkrótszym czasie. By przyspieszyć proces gotowania warto także pamiętać o używaniu przykrywek na garnki, bo wtedy zużycie energii będzie mniejsze nawet o 30%. Straty energii ograniczymy do minimum, gdy zastąpimy tradycyjną kuchenkę elektryczną nowoczesną płytą indukcyjną. W tego typu urządzeniach cała energia jest spożytkowana na podgrzanie potrawy, natomiast nie nagrzewa się powierzchnia ceramiczna płyty.
W domowym zaciszu możemy też zaoszczędzić eliminując sytuacje, w których niepotrzebnie tracimy czystą wodę. Nie używajmy bieżącej wody do rozmrażania produktów. Lepiej pozostawić je na noc w lodówce. Uzyskamy przy tym dodatkową korzyść, gdyż zamrożone artykuły pochłoną ciepło z jej wnętrza, zmniejszając tym samym zużycie energii. Gdy potrzebujemy ciepłej wody z kranu, warto także zbierać tę zimną, a następnie wykorzystać ją np. do podlewania kwiatów. Na koniec sprawdźmy, czy kuchenny kran nie cieknie, bo w ten sposób możemy tracić nawet kilkanaście litrów wody dziennie. Jeśli chcemy zaoszczędzić na rachunkach za wodę, warto zainwestować w zmywarkę. To urządzenie zużywa nawet 10 razy mniej wody w porównaniu do zmywania ręcznego. Najbardziej ekonomiczne modele do umycia 15 kompletów naczyń potrzebują jedynie 10 litrów wody. Należy zmywać rzadziej, wykorzystując w pełni ładowność urządzenia. Jeśli naczynia nie są bardzo brudne, można skorzystać z programów Eco. Czas zmywania jest wtedy krótki, a pobór energii mniejszy. Warto także wykorzystywać możliwości, jakie daje opcja opóźnienia startu. Dzięki niej można zaprogramować zmywarkę w taki sposób, by urządzenie pracowało w taryfie nocnej, gdy prąd jest tańszy.
Niby proste przykłady oszczędzania, o których często zapominamy. Warto jednak skorzystać z porad i działać tak, żeby domowy budżet jak najwolniej się kurczył.
|