tygodnik opoczyński
Ogłoszenia
Wyróżnione
@UROLOG dr n. med. K. DĄBROWSKI, USG. WAZEKTOMIA* ...
czytaj dalej »

SPRZEDAM (bez pośredników) nowy dom w Miedznej ...
czytaj dalej »

WAZEKTOMIA, tel. 602-19-04-29, ...
czytaj dalej »
Baza firm
 
Opoczno

 O budżecie i nie tylko

 
W poniedziałek, 16 grudnia odbyła się XXXVII Sesja Rady Miejskiej. Najważniejszym punktem obrad było uchwalenie budżetu gminy na rok 2014. Podczas obrad radni poruszyli także szereg innych tematów m.in. Kartę Dużej Rodziny, a także utrzymanie porządku w gminie


Dyskusje nad porządkiem obrad
Przedstawiony radnym porządek obrad na wniosek burmistrza uzupełniono o uchwałę dotyczącą zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2013?2029. Radny Bartłomiej Firkowski proponował, by porządek uzupełnić również o uchwałę dotyczącą opoczyńskiej Karty Dużej Rodziny 3+. Jest to wniosek radnych PiS, a poparli go także radni Klubu Radnych Prawicy. Potrzebę wprowadzenia karty argumentował tym, że będzie ona wsparciem wychowawczym dla rodzin wielodzietnych, a także zapewnieniem im dostępu do dóbr kulturalnych i sportowych. Radny podkreślał, że taka karta została już wprowadzona w innych miastach. Jedynym kryterium do jej wydawania byłaby ilość dzieci w rodzinie. Burmistrz zaproponował, by tę uchwałę wprowadzić dopiero na kolejnej sesji. Przekonywał radnych, że podjęcie takiej uchwały wiąże się z konsekwencjami. Na ten cel trzeba zabezpieczyć środki. Zdaniem włodarza podejmowanie w ciemno tego typu uchwał nie jest najlepszym rozwiązaniem. Poza tym, przy okazji tej uchwały, trzeba będzie wprowadzić także zmiany w innych. Opinie burmistrza podzieliła część radnych, których zdaniem, jeżeli rada miałaby tą uchwałą pomóc rodzinom wielodzietnym to trzeba przygotować wszystkie materiały jak najlepiej. Podkreślano, że jest to cenna inicjatywa, ale najpierw trzeba poznać potrzeby takich rodzin, a dopiero później decydować o formie pomocy. Ostatecznie projekt tej uchwały nie został wprowadzony do porządku obrad.

Zapytania i wolne wnioski
Do tej pory ten punkt zawsze był na końcu sesji. Z uwagi na to, że na końcu sesji rzadko byli jeszcze zaproszeni goście, czy też sołtysi, tym razem przewodniczący rady zaproponował, by ten punkt był zaraz po sprawozdaniu burmistrza. W ten sposób, w razie pytań, szybciej można uzyskać odpowiedź od zainteresowanych. Z pytaniem dotyczącym sprawozdania włodarza wystąpił radny Andrzej Rożenek, zdaniem którego od dłuższego czasu w sprawozdaniu burmistrza nie słyszał informacji na temat sprzedaży gruntów tzw. ozmowskich. Radny powiedział, że burmistrz brał udział w rozprawach administracyjnych i powinien podczas sesji przybliżyć tę sprawę radnym. Zdaniem radnego jak do tej pory nikt nie zwracał się do starostwa o odszkodowanie, a wręcz przeciwnie ludzie domagają się zwrotu gruntów. Zdaniem radnego Rożenka to jest niekonsekwencja mediów, które ferują wyroki, że ludzie domagają się odszkodowania, jest kłamstwo i napuszczanie jednych ludzi na drugich. Słowo odszkodowanie padło z ust władzy wykonawczej i to jest różnica. ? Media są po to, żeby pokazywać rzeczywistą sytuację jaka jest i pokazywać społeczeństwu, że się coś dzieje. Ale pokazywanie i mówienie nieprawdy to już jest nie na miejscu. Nasuwa się tu pytanie dlaczego tak jest, dlaczego media tak przedstawiają problemy? Czy tylko dlatego, że dostają jakieś bonusy od władzy wykonawczej, czy z urzędu za wspomożenie finansowe. Ja sądzę, że chyba o to tutaj chodzi, a tak być nie powinno ? mówił radny.
Burmistrz przypomniał, że podczas spotkania w starostwie mówił o tym, że jeśli zakończy się procedura, zwrot nieruchomości i tak nie będzie możliwy, choćby dlatego, że stoi na niej "szóstka", kotłownia, "Interbud". Niemożliwe, żeby ten zwrot był przynajmniej w części. Dlatego włodarz mówił o tym, że jeżeli ta procedura zostanie wyczerpana najprawdopodobniej będzie się toczyła dyskusja dotycząca ewentualnych odszkodowań. Część tych gruntów jest też zajęta pod drogę i wtedy nie ma mowy ani o zwrocie, ani o odszkodowaniu. Zdaniem burmistrza jest jeszcze cała masa kwestii do wyjaśnienia, ale muszą to zrobić sądy. W tej chwili nie ma innej możliwości. Radny Rożenek pytał burmistrza, czy sprzedaż tych gruntów była zgodna z prawem. Burmistrz powiedział, że wtedy kiedy to robiono uważał że tak. Ostatecznie o wszystkim zdecyduje sąd.
Głos w sprawie zabrała także radna Barbara Wacławiak, która zapytała radnego Rożenka, czy w tym czasie, kiedy sprzedawano działki był radnym i w jakich komisjach? ? Pan radny powinien dbać o budżet i porządek gminy. Taki jest obowiązek radnego. Jeśli się nie mylę był pan w komisji rewizyjnej i jeśli pan twierdził, że ziemia została źle sprzedana, to miał pan bardzo dużo czasu, żeby w porę zareagować i rozmawiać na ten temat z burmistrzem i radnymi ? mówiła radna. ? Wiem, że ludzkie sumienie istnieje i proszę się uderzyć w piersi, bo wiem, że pan też brał w tym udział ? dodała zwracając się do radnego Rożenka. Ten odpowiedział, że w tym czasie pytał, czy grunty są zbywane zgodnie z ustawą i w odpowiedzi usłyszał, że tych gruntów to ustawa nie dotyczy.
Radny Firkowski upominał się o swój wniosek dotyczący pełnej analizy wprowadzenia uchwały śmieciowej, a także o przedstawienie protokołu po kontroli RIO odnośnie budżetu. Zdaniem radnego wnioski pokontrolne powinny być, udostępnione wszystkim radnym. Burmistrz odpowiedział, że protokół jest już dostępny na BIP?ie i każdy ma możliwość wejścia na stronę i zapoznania się z nim. Radny Jarosław Jurowski pytał o wyniki rozstrzygnięcia przetargu na prowadzenie schroniska w Różannie/Karwicach. w odpowiedzi usłyszał, że schronisko będzie nadal prowadzone przez gminę, bo do ogłoszonego przetargu nikt się nie zgłosił. Radna Jadwiga Figura zwróciła uwagę na problem szczepień przeciwko rakowi szyjki macicy młodych dziewcząt. Radny Janusz Klimek mówił o potrzebie promowania miasta, kojarzonego przede wszystkim z płytkami ceramicznymi. Zaproponował, by w przyszłym roku, być może z wykorzystaniem środków unijnych, zorganizować Europejski Festiwal Płytki Ceramicznej. Radni, dosyć długo, rozmawiali także o problemie śmieci nie tylko w mieście, ale także na wsiach. Sołtysi przekonywali, że na wsiach jest porządek. Różnie to bywa przy przystankach, na których przebywa młodzież. W większości jednak mieszkańcy wsi starają się, jak mogą, by wieś piękniała i była czysta. Przy okazji zwrócono uwagę na opłakany stan dworca i teren przy targowisku miejskim. Poruszano temat zatrudnienia pracowników interwencyjnych, by pracowali także na wsiach.
O głos w obronie swojego imienia, poprosiła odwołana ze stanowiska prezesa ZGM, Anna Zięba, która chciała poinformować radnych o powodach jej odwołania. Odwołana prezes, mówiła o konflikcie między organami ZGM, a jej osobą. W momencie, kiedy do Rady Nadzorczej został powołany przedstawiciel z ramienia pracowników. Ten konflikt trwał kilka miesięcy. We wrześniu pojawiła się informacja, że konflikt został zażegnany, co nie do końca było zgodne z prawdą. Ponieważ właśnie we wrześniu, poprzez działania przewodniczącego Rady Nadzorczej, doszło do powołania członka zarządu poza jej plecami, bez żadnego poinformowania. To spowodowało, że konflikt jeszcze bardziej się zaostrzył. W mojej ocenie przedstawiciel Rady Nadzorczej z ramienia pracowników, miał problem z odróżnieniem swoich obowiązków w ramach pełnionej funkcji, z tymi, które był zobowiązany wykonywać w ramach jako pracownik. 31 października wręczyłam wypowiedzenie umowy o pracę. To wiązało się także z utratą mandatu w Radzie. 6 listopada tenże pracownik złożył wniosek o zebranie Rady Nadzorczej celem odwołania mnie z funkcji prezesa, natomiast 12 listopada ja złożyłam wniosek o odwołanie dwóch członków zarządu. Zrobiłam to zupełnie świadomie, wiedząc o tym, że Rada Nadzorcza ma pełne prawo do odwołania członków zarządu spółki? mówiła odwołana prezeska. ? I tak się stało, 12 listopada po południu Rada odwołania mnie z pełnionej funkcji. To odwołanie z funkcji zadziało się trochę na moje własne życzenie ? dodała. Niestety nie dało się dalej tej współpracy kontynuować w takich warunkach, w takim środowisku. Anna Zięba wyjaśniała, że od kilku miesięcy zarząd i ona jako prezes nie mogła pracować w żaden sposób dla dobra spółki. To były tylko i wyłącznie przepychanki między organami. Wyjaśniła także rzekome "dorabianie na boku" w trakcie zwolnienia lekarskiego. Dziękując za udzielony głos podziękowała wszystkim za współpracę, życząc wesołych świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Budżet uchwalony
Radni przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2013?2029. Powodem zmian była zmiana kwoty w jednym z przedsięwzięć na około 38 tys. zł. Dokonali także zmian w budżecie gminy na rok 2013. Dochody i wydatki zwiększono o 1 mln 57 tys. zł. Burmistrz postanowił zrekompensować pracownikom urzędu i pracownikom obsługi w jednostkach budżetowych to, że przez trzy lata nie mieli żadnych podwyżek pensji i wypłacić przed świętami nagrody roczne. Wyniosą one około 500 tys. brutto. Przy czym nagrody te nie dotyczą burmistrzów i nauczycieli. Radni uchwalili także Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2014?2029.
Potem radni przystąpili do omawiania budżetu na przyszły rok. Plan dochodów na 2014 rok to 94.572.490,20 zł, w tym na realizację zadań z zakresu administracji rządowej i innych, zleconych odrębnymi ustawami, 9.961.102 zł. Dochody majątkowe ujęte w planie budżetu to 5.865.790,60 zł. Dochody planowane na rok 2014 są ustalone na nieco wyższym poziomie aniżeli przewidywane do wykonania dochody roku 2013, o 2,02%, czyli o 1.868.622,48 zł. Na wydatki budżetowe w przyszłym roku gmina przeznaczy 93.091.806,20 zł. Jest to kwota wyższa aniżeli planowane wydatki na dzień 16 grudnia br. o kwotę 1.900.643,56 zł. Na wydatki planuje się przeznaczyć 10.528.179,55 (11,31% całości), z tego na realizację zadań inwestycyjnych przy udziale środków unijnych ? 4.303.186 zł, na realizację pozostałych zadań inwestycyjnych ? 5.095.993,55 zł i na pozostałe wydatki majątkowe ? 1.129.000 zł. W przyszłym roku planowana jest nadwyżka budżetowa w wysokości 1.480.684 zł, która zostanie przeznaczona na spłatę wcześniej zaciągniętych pożyczek i kredytów. Planowane zadłużenie z tytułu pożyczek i kredytów na 31 grudnia 2014 roku, to kwota ponad 51 mln zł, czyli 54,67% dochodów planowanych na 2014 rok. O inwestycjach planowanych przez gminę w przyszłym roku piszemy w oddzielnym materiale.
Tradycyjnie najwięcej gmina wyda na oświatę (ponad 39,5 mln), blisko 16 mln na pomoc społeczną. Sporo będą też kosztować zadania z zakresu gospodarki komunalnej i ochrony środowiska (ponad 9 mln), transportu i łączności (7 mln) i administracji publicznej (blisko 7,5 mln). Ponad 4 mln zabezpieczono na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego. Na gospodarkę mieszkaniową w przyszłym roku gmina przeznaczy ponad 2 mln 600 tys. zł. W przyszłorocznym budżecie na obsługę długu publicznego zabezpieczono ponad 2 mln 600 tys. Zadania z działu rolnictwo i łowiectwo to wydatki rzędu 40 tys. zł, bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa ponad 996 tys. zł, kultura fizyczna i sport blisko 1,5 mln, 550 tys. na ochronę zdrowia (zwalczanie narkomanii i przeciwdziałanie alkoholizmowi). W nowym roku budżetowym na działalność usługową, a więc plany zagospodarowania przestrzennego i cmentarze, gmina wyda ponad 162 tys. zł. Ponad 300 tys. zostanie wydane na różne rozliczenia.
Zdania radnych na temat projektu budżetu były podzielone. Jedni uważali, że budżet jest konfrontacyjny, a inni, że jest najlepszy jaki, udało się skonstruować w tej kadencji. Zdaniem radnego Pawła Barana, większość inwestycji planowanych na przyszły rok dotyczy terenów wiejskich. Radny przypomniał, że 2/3 mieszkańców gminy mieszka w mieście, dlatego dysproporcja w inwestycjach zdaniem radnego jest rażąca. Radny mówił że w planach była rozpoczynanie budowli osiedli, wspomniał o wielu niedokończonych ulicach w mieście, a także o szumnych planach budowy rond. Zdaniem radnego te inwestycje są przekładane kosztem budowy i termomodernizacji świetlic wiejskich. Przewodniczący rady, Zdzisław Wojciechowski pytał czy radny analizował tylko planowane inwestycje, czy też kila lat wstecz. Zdaniem radnego Rożenka, ten budżet jest konfrontacyjny, bo przy 11 mln przeznaczonych na inwestycje tylko 400 tys. idzie na miasto. Radny złożył wniosek, by budżet był głosowany imiennie, ale nie został on przyjęty. Z opinią radnego Rożenka zgodził się Bartłomiej Firkowski, który powiedział, że ponieważ nie uwzględniono jego wniosku (składanego od lat 90.), dotyczącego budowy chodnika, ma prawo być rozżalony. Z kolei radny Grzegorz Wołonkiewicz, uznał, że ten budżet jest najlepszy, jaki udało się skonstruować w tej kadencji. Radni mówili o potrzebie kanalizacji wsi. Zauważono także, że dyskusje na temat podziału środków na miasto i wieś pojawiają się coraz częściej podczas obrad. Zdaniem radnego Rafała Kądzieli tematu oddzielenia miasta od wsi nie można zamknąć. Radny złożył do burmistrza wniosek, by ten przeprowadził specyfikację oddzielenia miasta od gminy. Zdaniem radnego tym problemem Rada powinna się zająć przede wszystkim. Zdaniem radnego jest to ważny i kluczowy problem dla dalszego funkcjonowania gminy i miasta. Zdaniem radnego Janusza Klimka taki podział pozbawiłby gminę możliwości pozyskiwania środków w nowej perspektywie finansowej. Do wypowiedzi radnych ustosunkował się burmistrz, który nie zgodził się z opinią konfrontacyjnego budżetu. Przygotowując budżet nie dzielono gminy na miasto i wieś. Większość inwestycji przyszłorocznych ma dofinansowanie ze środków unijnych. Nie ma nowych inwestycji, które gmina finansowałaby tylko ze swoich środków. Po dyskusjach rajców, skarbniczka gminy, Barbara Bąk przedstawiła pozytywną opinię RIO, dotyczącą budżetu. Ostatecznie budżet przyjęto 18 głosami za, przy 3 przeciw.
W dalszej części obrad radni przyjęli uchwały w sprawie przejęcia prawa własności nieruchomości do zasobu mienia komunalnego, a także przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu miasta położonego w rejonie ulicy Powstańców Wielkopolskich. Wyrażono także zgodę na umieszczenie herbu gminy Opoczno na sztandarze OSP w Kruszewcu. A na koniec radni zatwierdzili plany pracy Rady Miejskiej i poszczególnych komisji na przyszły rok.


Nal   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 51 (859) z dnia 20 Grudnia 2013r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »