Jak zwykle w podobnych sytuacjach są dwie wersje tego samego wydarzenia
Jedno jest pewne. W czwartek, 19 września, obsługa jednego ze sklepów w Żarnowie wezwała policję, w związku z zatrzymaniem mężczyzny, który chciał wyjść ze sklepu nie płacąc za część towaru, którym były długopisy. Dla policjantów była to ewidentna kradzież, ale ponieważ wartość towaru nie przekraczała 250 zł potraktowano to jako wykroczenie i ukarano Sylweryneusza Dylewskiego, radnego Rady Gminy w Żarnowie, mandatem w wysokości 400 zł. Radny mandat przyjął, co w praktyce oznacza przyznanie się do winy. Jak do tej pory wszystko jest jasne i zrozumiałe.
Różnice powstają, kiedy zapytamy jak do tego doszło.
Ci, którzy nas poinformowali o incydencie twierdzą, że radny tłumaczył się chęcią wspomożenia żarnowskich WTZ?ów, które potrzebują wszelkich materiałów biurowych. Sprawdziliśmy, WTZ w Żarnowie mają się relatywnie dobrze i nie potrzebują, jak na razie, wsparcia. Sam zainteresowany stwierdził w rozmowie z nami, że z koszyka, w którym miał wiele zakupów, wysunęły mu się długopisy, które miał kupić dla dzieci znajomego. Przez roztargnienie schował je do kieszeni zamiast do koszyka i zapomniał zapłacić.
|