tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 Lepiej nago niż w futrze!

 
25 listopada ? Dzień bez Futra


25 listopada wśród różnych nietypowych świąt (np. Dzień Pluszowego Misia!) mamy też Dzień bez Futra, będący symboliczną akcją protestu przeciwko zabijaniu zwierząt dla futer. Jego celem jest uzmysłowienie ludziom, że tak chętnie noszone przez nich modne okrycia są okupione życiem naszych ?braci mniejszych?.
Dzień bez Futra obchodzony jest od 1994 roku. Został ustanowiony na IV Ogólnopolskim Kongresie ?Teraz Ziemia? przez działaczy Klubu Gaja oraz Frontu Wyzwolenia Zwierząt. W 2003 roku w organizację Dnia bez Futra włączyły się Stowarzyszenie Empatia oraz Fundacja Viva! Akcja dla Zwierząt. W tym dniu w wielu miastach odbywają się liczne protesty, organizatorzy których chcą przekonać społeczeństwo o ?bezsensowności zabijania zwierząt dla pozyskania tylko samego futra?. Celem protestów jest zdelegalizowanie hodowli i zabijania zwierząt dla futer. Co roku ginie kilkanaście milionów zwierząt, w tym ponad 4 miliony samych norek. W czasach, gdy dostępnych jest tak wiele tworzyw nie wymagających hodowli i zabijania zwierząt, coraz trudniej o moralne usprawiedliwienie wykorzystywania futer oraz skór naturalnych do produkcji odzieży.
Z głośnych akcji antyfutrzarskich, np. ?Wolę być naga niż nosić futro? słynie PETA (People for the Ethical Treatment of Animals ? Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt) ? międzynarodowa organizacja walcząca o prawa zwierząt, w kampanie, której angażują się gwiazdy z całego świata. Od kilku lat z fundacją współpracuje znana modelka Joanna Krupa, a protesty z jej udziałem zaliczają się do tych najbardziej kontrowersyjnych. W 2009 roku modelka zachęcała do adoptowania zwierząt, trzymając krucyfiks pomiędzy nagimi piersiami, w tym roku w nowej kampanii ukazała się z niezwykle bujnym owłosieniem miejsc intymnych, które ma dowodzić, że futro nie jest niczym atrakcyjnym.
Czym jest naturalne futro? Miękkim, ciepłym okryciem na chłodne dni? Symbolem luksusu? A może końcowym produktem przemysłowej rzezi na niewinnych zwierzętach? Futro nie rośnie na drzewach ? zanim stanie się towarem w sklepie, ktoś musi go zedrzeć z jego właściciela. O tym krwawym procederze staramy się nie pamiętać. Zwierzęta hodowane na futra, m.in. lisy, jenoty, norki, nutrie, króliki, szynszyle przeżywają swoje krótkie życie na specjalnych fermach hodowlanych, budzących najgorsze skojarzenia z obozami zagłady. Są stłoczone w niewielkich klatkach, pozbawione możliwości ruchu, co powoduje ich nienaturalne zachowania takie jak gryzienie własnego ciała czy zjadanie młodych. Żyją w skrajnie nienaturalnych warunkach. Zabijane są w majestacie obowiązującego prawa prądem elektrycznym, gazami spalin samochodowych, chloroformem, uderzeniem w tył głowy, złamaniem kręgosłupa lub przez penetrację mózgu urządzeniem działającym mechanicznie. Nie wszyscy ludzie posiadający luksusowe futra zdają sobie sprawę, że noszą na sobie produkt będący efektem wyjątkowego okrucieństwa. Żadne słowa nie oddadzą barbarzyństwa hodowli i zabijania zwierząt futerkowych. W cywilizowanym społeczeństwie nie powinno być miejsca na tak bezsensowne i bezmyślne zabijanie zwierząt, które nie służy niczemu oprócz zaspokajania ludzkiej próżności. Kampania będzie trwać dopóki nie zniknie ostatnia ferma i ostatni sklep z futrami ? napisano na oficjalnej stronie stowarzyszenia Viva.
Aby uszyć jedno futro przeciętnej wielkości zabija się 27 szopów, 40 soboli, 150 gronostai, 11 rysi, 18 lisów, 55 dzikich norek, 100 szynszyli lub 100 wiewiórek. Każdego roku przemysł futrzarski zabija na świecie około 50 milionów zwierząt, głównie lisów, norek, jenotów, szynszyli.
?Polska jest znaczącym w świecie producentem futer. Największe fermy, liczące nawet do 10 tys. samic norek, są w północno?zachodniej Polsce, fermy lisów mają przeciętnie około tysiąca samic. Ostatnio w duże fermy w Polsce inwestują też Holendrzy. Co roku w naszym kraju ubija się około 600 tys. norek, 250 tys. lisów i 20 tys. szynszyli? ? to dane prof. Mariana Brzozowskiego z Zakładu Hodowli Zwierząt Futerkowych SGGW w Warszawie. Liczby te rosną z roku na rok ? do naszego kraju przenoszą się fermy futrzarskie z zachodniej Europy i Skandynawii, gdzie aktywiści walczą od dawna z przemysłem futrzarskim i są coraz bliżej uzyskania zakazów produkcji futer.
Futra wyglądają pięknie tylko na prawowitych właścicielach ? na zwierzętach. Któż może się oprzeć mięciutkiemu kociemu futerku? A szczególnie, jeśli futerko to jest mruczące i leżące na naszych kolanach? Stanowi ono przecież esencję kotowatości. Nie do wyobrażenia pewnie dla miłośników kotów jest, by ktoś miał ich ulubieńca obedrzeć ze skóry, by potem móc ją założyć jako eleganckie ubranie. To smutne, że inne, równie piękne zwierzęta, obdarzone pięknym futrem, czeka taki właśnie los. Pomyślmy o tym w nadchodzącą niedzielę ? w Dniu bez Futra.
Opr.: erg








erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 47 (802) z dnia 23 Listopada 2012r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »