tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Aktualności

 Gadu gadu na mrozie

 





Zbliżający się koniec kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów na burmistrza Opoczna coraz bardziej przypomina pyskówkę w maglu i coraz mniej w nim rzetelnej debaty.
Już ostatnie dni przed wyborami 21 listopada, dały asumpt do zastanowienia się, o co w tym wszystkim chodzi. Zrywanie plakatów wyborczych, domalowywanie na plakatach rogów, wąsów, języka jest obecne wszędzie, chociaż w istocie jest niszczeniem materiałów wyborrczych i podlega ściganiu. Ponadto, mimo trwającej ciszy wyborczej sympatycy jednego z kandydatów dzwonili w sobotę 20 listopada, i w niedzielę – 21 listopadado domów mieszkańców Opoczna, nawołując do głosowania na tego jednego, najlepszego. Kiedy padała odpowiedź, że nie, nie będą głosować na niego, zwykle słyszeli – Nie jesteście katolikami. Tylko co to ma wspólnego z uczciwymi wyborami.
1 grudnia, do Opoczna zjechała ekipa jednej ze stacji telewizyjnych. Przed jej kamerami miała odbyć się debata między dwoma pozostałymi na placu boju kandydatami na burmistrza. Obaj adweresasze przybyli w towarzystwie najbliższych współpracowników. Prowadzenie jakiejkolwiek debaty na trzaskającym mrozie (wieczorem w Opocznie było –14 stopni) ma posmak sadystyczny. A ilość obłudy, półprawd, nierzetelnych informacji mogła zniechęcić tych, którzy w tumulcie ostatnich chwil przed decydującym starciem usiłują cokolwiek zrozumieć.
Prowadzący program na żywo zaczęli od burmistrza Jana Wieruszewskiego, którego poproszono o scharakteryzowanie sytuacji w Opocznie. Mówił o problemach, o bezrobociu, o tym, że są w Opocznie firmy prężnie rozwijące się ale są przeżywające kryzys. Nawiązał do Opteksu, który, niegdyś jeden z wiodących zakładów przemysłu lekkiego, teraz przeżywa tridne chwile. Samorząd stara mu się pomagać w przetrwaniu.
Po nim głos zabrał nowo wybrany przewodniczący Rady Powiatu Marek Ksyta, który biorąc Opteks w obronę stwietrdził, że wszystko jest uregulowane. Dziwne. Prezes PGK zapewnie, że zadłużenie Opteksu wobec firmy sięga 600 tys. złotych, a ponad milionowy dług wobec gminy z tytułu zaległości podatkowych został rozłożony na raty i ma być spłacany do końca stycznia 2012 roku. Nic więc nie jest uregulowane. Dyskusja na takim poziome zaiste niewarta była marznięcia. A i po tym wstępie nie było wiele prawdy w debacie. Obaj starostowie, poseł Telus, senator Wojciechowski, dyrektor PUP Mieczysław Koćmiel udowadniali, czego to nie zrobili dla Opoczna, i jaki to burmistrz jest be.
Ze strony władz Opoczna głos zabierał jedynie Jan Wieruszewski ze spokojem wyjaśniający, czasami wręcz groteskowe zarzuty.
Jako przedstawiciel mieszkańców gminy głos zabrał Tadeusz Wojciechowski, mieszkaniec Bukowca. Zarzucił on posłowi Telusowi celowe wprowadza¶nie w błąd wyborców. Sprawa dotyczy poniedziałkowej debaty. Jeszcze o godz. 16.45 w Bukowcu, na spotkaniu z mieszkańcami zarzekał się, że w debacie nie weźmie udziału, co spowodowało, że niektórzy też zrezygnowali z jazdy do Opoczna. Tymczasem poseł, mimo wczesniejszych zapowiedzi, wziął udział w debacie.
Głos zabrała jeszcze jedna z mieszkanek gminy, która stwierdziła, że w Opocznie potrzebna jest wymiana krwi. I tak na dobrą sprawę jest to jedyny argument, co do którego nie ma racjonalnych kontrargumentów.
Ot i cała debata.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 48 (699) z dnia 3 Grudnia 2010r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »