Dowiozą do Opoczna Południe

Na spotkanie przybyli przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego: Teresa Woźniak ? zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury, Piotr Pruszyński ? naczelnik Wydziału Transportu Drogowego UM i Robert Wdowiak z Wydziału Transportu Szynowego. Spotkali się z nimi lokalni przewoźnicy: Waldemar Woźniak z PTS "Bracia Woźniak", Włodzimierz Witecki, reprezentujący PKS Opoczno i Andrzej Kopania ? prezes MPK. W rozmowach uczestniczyli także starosta Marek Ksyta i burmistrz Jan Wieruszewski oraz zarządcy dróg lokalnych: Andrzej Reszel kierujący Zarządem Dróg Powiatowych i Andrzej Snopczyński, naczelnik Wydziału Techniczno?Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego. On właśnie wprowadził zebranych w temat spotkania przedstawiając (z pomocą prezentacji multimedialnej) lokalizację projektowanego przystanku, a skupiając się głównie na planach i realizacji budowy towarzyszącej mu infrastruktury (parkingi, pętla autobusowa) i dróg dojazdowych, które to zadania, zgodnie z podpisanym niegdyś porozumieniem, leżą w gestii władz gminy. Naczelnik Snopczyński omówił trasy dojazdu do przystanku oraz stan zaawansowania budowy dróg, chodników, parkingów i pętli autobusowej. Jak mówił, gotowa jest już dokumentacja techniczna pętli i parkingu przy planowanym przystanu. Po uzyskaniu zgody Zakładu Nieruchomości PKP na nieodpłatne przekazanie działek na ten cel władze gminy wystąpią do Urzędu Wojewódzkiego (właściwego z uwagi na fakt, iż jest to zamknięty teren kolejowy) z wnioskiem o zgodę na budowę obiektu. Budowa prowadzącej do pętli drogi rozpocznie się w czerwcu, wykonawca odebrał już plac budowy i ma wyrobić się z realizacją do 25 września. Dokumentację techniczną wraz z pozwoleniem na budowę parkingu po stronie wschodniej przystanku PKP przekaże do realizacji gminie. Chodniki łączące pętlę z przejściem podziemnym pod PKP, parkingami i peronem są w fazie projektowania. Pętla autobusowa i parking po stronie wschodniej zostaną wykonane do 31 października. Sam przystanek i peron mają być gotowe w końcu listopada. Całe otoczenie peronu, a także drogi dojazdowe, powinny być więc gotowe na czas.
Teresa Woźniak przypomniała zebranym o podpisanym w lutym ubiegłego roku porozumieniu, zgodnie z którym Urząd Marszałkowski patronuje przedsięwzięciu i koordynuje współpracę PLK i samorządów w zakresie powiązania infrastruktury kolejowej z drogową. Nawiązała do organizacji obecnego połączenia kolejowego na trasie Opoczno ? Tomaszów Mazowiecki realizowanego za pomocą dwóch szynobusów, mówiąc że władze województwa planują zakup kolejnych dwóch takich pojazdów (już dwuczłonowych) w celu organizacji bezpośredniego połączenia Opoczna z Łodzią (bez przesiadki w Koluszkach). Podkreśliła przy okazji, że szynobusy cieszą się coraz większym popytem. Od 15 grudnia planowany jest nowy rozkład jazdy, w którym uwzględniona będzie dodatkowa para pociągów, a także połączenia około godz. 20.00. Zaprezentowała także wstępny rozkład jazdy dla Opoczna Południe, uwzględniający postoje pociągów Inter Regio i TLK. Przewozy Regionalne zadeklarowały codzienne kursy (w tę i z powrotem) relacji Kraków ? Warszawa i Warszawa ? Wrocław. Z kolei TLK planuje wprowadzenie aż szesnastu postojów na opoczyńskim przystanku (jeśli nie codziennie, to od poniedziałku do piątku). Pociągi tych linii kursować będą na trasach Warszawa ? Katowice, Warszawa ? Kraków oraz Łódź Kaliska ? Kraków.
Wraz z uruchomieniem nowego przystanku, kluczowe jest zapewnieni podróżnym dojazdu do stacji, nie tylko z samego Opoczna, np. z dworców PKP i PKS, ale także z bardziej oddalonych miejscowości. I tu zadanie dla lokalnych przewoźników drogowych, którzy zabezpieczają transport na większości z 31 linii komunikacyjnych przebiegających przez powiat opoczyński. Zachęcano do współpracy w tym zakresie, do zaprzestania postrzegania się nawzajem jako konkurentów na rynku, a skupieniu się na wspólnym zabezpieczaniu potrzeb pasażerów, wspominając nawet o możliwości wprowadzenia wspólnego biletu.
Zaproponowano, aby MPK zabezpieczał dojazd do przystanku z samego Opoczna. Mogłaby służyć temu specjalnie utworzona linia, rozpoczynająca swój kurs na ul. Perzyńskiego lub na ul. Kolberga. Zapewniłby on połączenie linii 25 z CMK, a więc skomunikował obecny dworzec w Opocznie z nowym przystankiem. Z kolei dowóz pasażerów z innych miejscowości realizowaliby już PKS oraz "Bracia Woźniak". Realizowaliby oni kursy z całego powiatu, ale nie tylko, bo dogodnego połączenia potrzebują choćby mieszkańcy Końskich, którzy są żywo zainteresowani dostępem do nowego przystanku. Dworce, w tym nowy przystanek na pętli w rejonie Opoczna Południe, mają być otwarte dla wszystkich przewoźników. Podkreślano jak ważne jest dostosowanie rozkładów jazdy do pociągów zatrzymujących się nz CMK ale i szynobusów kursujących do i z Opoczna.
Przewoźnicy, choć przekonani o nieuchronności zmian, przyznali, że dla nich jest to sytuacja trudna. Uruchomienie dworca wiele dla nich zmieni. ? Jak mamy się traktować, jeśli nie jak konkurencję? ? pytali. Na razie nie mamy się z czego cieszyć, dla nas jest to smutny moment ? mówił Waldemar Woźniak. Zebrani, wykazując zrozumienie, przekonywali, że trzeba pogodzić się ze zmianami, które są już nieuniknione i które w przyszłości powinny przynieść korzyści wszystkim, również przewoźnikom. Owszem, jeśli (na co wszyscy liczą) pasażerowie przekonają się do kolei, to przewoźnikom kołowym kursy do Warszawy, Krakowa czy Kielc uciekną. Ale tę pustkę można i trzeba będzie zapełnić. Przy spodziewanym dużym zainteresowaniu nowymi połączeniami kolejowymi podróżnych trzeba będzie przywieźć do Opoczna. Lokalnym przewoźnikom powinno się to opłacić, choć cały lokalny transport czeka z pewnością poważna reorganizacja.
Do następnych rozmów, zaplanowanych na wrzesień, kiedy powinny być znane ostateczne rozkłady jazdy pociągów na CMK, przewoźnicy kołowi mają zastanowić się nam zmianami i wypracować własne propozycje.
W związku usprawnieniem transportu kołowego na terenie powiatu nie mogło zabraknąć tematu infrastruktury dworcowej oraz kwestii stanu dróg lokalnych. Zebrani byli zgodni, że obecny dworzec w Opocznie musi zmienić swoje oblicze i przede wszystkim stać się miejscem bezpiecznym, np. za sprawą monitoringu. Samorządowcy z kolei zapewniali, że starają się w miarę możliwości dbać o stan nawierzchni drogowej, ale nie ukrywali, że planując modernizacje sieci dróg liczą na środki unijne w nowej perspektywie finansowej.