Prowadzony przez sanepid monitoring jakości wody pitnej po raz kolejny wykazał pogorszenie stanu wody z wodociągu w Sobieniu w gminie Białaczów. Warunkowo woda została dopuszczona do spożycia, a gmina ? zobowiązana do działań naprawczych ? planuje w ekspresowym tempie podłączyć Sobień do grupowego wodociągu w Białaczowie
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny poinformował 23 sierpnia o pogorszeniu ? pod względem fizykochemicznym i mikrobiologicznym ? jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi pochodzącej z wodociągu publicznego w Sobieniu w gminie Białaczów. W ramach prowadzonego monitoringu jakości wody pitnej stwierdzono ponadnormatywne zawartości żelaza, manganu i mętność oraz podwyższoną ogólną liczbę mikroorganizmów. Jak na razie wodę warunkowo dopuszczono do spożycia. Dopóki mętność wody, zawartość manganu i żelaza nie przekroczą określonych poziomów, jej spożywanie w krótkim czasie nie powinno spowodować zagrożenia zdrowia u ludzi. Woda będzie na bieżąco monitorowana, a wyniki jej badań ? na bieżąco aktualizowane i publikowane na stronie internetowej PSSE w Opocznie.
Będącą właścicielem wodociągu gminę zobowiązano do podjęcia działań naprawczych. Samorząd w ciągu maksymalnie dwóch miesięcy musi doprowadzić jakość wody do wymogów określonych w rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Jak to uczyni, skoro podejmowane dotąd działania, pociągające za sobą spore nakłady, nie przyniosły stałych efektów? Po rozważeniu kilku różnych możliwości, łącznie z wybudowaniem nowej hydroforni w Sobieniu, władze Białaczowa zdecydowały podciągnąć wodę do Sobienia z ujęcia w Białaczowie. Jak powiedział nam wójt Jóźwik, projekt tej inwestycji jest już opracowywany. Zarząd Dróg Powiatowych zgodził się na pociągnięcie nitki wodociągowej pasem drogowym, inwestycji nie będą więc opóźniać uzgodnienia z właścicielami gruntów. Po wykonaniu projektu pozostanie uzyskanie zgody na budowę, z czym nie powinno być problemu. Pozostaną wykopy i położenie rur ? do czego zaangażowana zostanie albo wyłoniona w drodze przetargu firma, albo pozostający w dyspozycji gminy pracownicy. Wójt liczy, że inwestycję uda się zrealizować w ciągu dwóch miesięcy. Koszt? Być może nawet 300 tys. zł. Jest to jednak zadanie pilne i konieczne, na które pieniądze muszą się znaleźć, choćby z pożyczki z WFOŚiGW.
Do tego czasu woda będzie stale monitorowana, kolejne próbki do badań będą pobierane co tydzień. Jej stan nie może przekroczyć określonych przez sanepid warunkowych parametrów. Być może uda się go poprawić, jednak bez względu na jakość wody z ujęcia w Sobieniu w trybie pilnym realizowana będzie budowa wodociągu Sobień ? Białaczów. Tym samym odwieczne problemy ze stanem wody w Sobnieniu, który liczy 260 mieszkańców, skończą się raz na zawsze.
|