tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 Chaos dat

 
Kiedy to było naprawdę?


Zdawałoby się, że wszystkie podręczniki historii mamy już chronologicznie uporządkowane. Rok po roku opisują one wydarzenia, czas panowania poszczególnych władców, bitwy i odkrycia. A jednak jeszcze nie tak dawno ? zaledwie ćwierć wieku temu ? na uroczystych akademiach obchodzona była kolejna rocznica wybuchu w Rosji Rewolucji Październikowej, która ? jak, zdaniem prześmiewców, z samej nazwy wynikało ? rozpoczęła się w? listopadzie!
Na szczęście ten paradoks wyjaśnia każda szanująca się encyklopedia. My ? ku pożytkowi młodzieży, dla której nawet obchody rocznic tego wydarzenia są dziś niemal prehistorią, zachowaną we wspomnieniach dziadków ? za "Słownikiem wydarzeń, pojęć i legend XX wieku" Władysława Kopalińskiego (wyd. I, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999) przypominamy:
Redwolucja Październikowa 1917, rewolucja bolszewicka, od 1934 pod nazwą Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa, rozpoczęta 6/7 listopada (24/25 października według starego stylu, stąd nazwa) przewrotem zbrojnym w Piotrogrodzie, dokonana w Rosji pod przywództwem Włodzimierza Lenina odebrała władzę Rządowi Tymczasowemu i od marca 1918 ustanowiła władzę Rad Delegatów Robotniczych i Żołnierskich w większej części kraju.
Czym był ów "stary styl", wspomniany w haśle, który wprowadził ten pozorny chaos w nazewnictwie? To tradycyjna nazwa kalendarza juliańskiego, opracowanego na polecenie Juliusza Cezara przez aleksandryjskiego astronoma Sosigenesa i wprowadzonego w życie od 1 stycznia 46 roku p.n.e. w całym państwie rzymskim.
Dzielił on rok na 12 miesięcy i 365 dni, a co cztery lata 366 dni w roku przestępnym. W tym kalendarzu rok miał 365,25 dnia, a więc był dłuższy od zwrotnikowego o 11 minut, które w ciągu 128 lat dawały jednodniowe przesunięcie. Z tego powodu data równonocy wiosennej (służąca Kościołowi do obliczenia daty Wielkanocy) stale się przesuwała i do czasów pontyfikatu papieża Grzegorza XIII (1572?1585) uzbierało się 10 dni różnicy między kalendarzem a gwiazdami. Papież powołał więc komisję, która bezceremonialnie rozprawiła się z dziesięciodniową nadwyżką, wykreślając po prostu dnie od 5 do 14 października 1582 roku z kalendarza. Ta poprawka została zatwierdzona przez sobór trydencki, a powszechnie obowiązujący dziś w świecie kalendarz zyskał miano gregoriańskiego albo nowego stylu, w którym wprowadzono dodatkowo zasadę, że latami przestępnymi spośród lat podzielnych przez sto mogą być tylko te, które są wielokrotnością czterystu. Przestępnym był więc rok 2000, a nie był nim rok 1900.
Nie wszystkie kraje wprowadziły go w tym samym terminie. W krajach katolickich reformę wprowadzono od razu; protestanci przyjęli go dopiero około 1700 roku; dzięki temu np. Wilhelm III Orański mógł w 1688 roku wypłynąć z Holandii 11 listopada, by wylądować w Brixham w Anglii? 6 listopada (sic!).
Kraje, w których większość ludności związana była z kościołami prawosławnymi, ociągały się aż do XX wieku ? w Rosji nowa władza wprowadziła go dopiero w 1918 roku. W ten sposób rewolucja 1917 roku przesunęła się do następnego miesiąca. Dodać należy, że z upływem wieków trzeba było doliczać dodatkowe dnie narastającej różnicy między starym i nowym stylem kalendarza. Od 1900 roku różnica ta wynosi 13 dni. Cerkiew prawosławna do dziś w liturgii zachowała kalendarz juliański.
Nie tylko zmiany kalendarzy były przyczyną zamieszania w datowaniu. Powodowały je również różne terminy rozpoczęcia roku. W europejskiej rachubie czasu początek nowego roku, nie zawsze wypadał 1 stycznia. Całkowity chaos i zamęt panował na naszym kontynencie w pierwszej połowie minionego tysiąclecia. Jeśli na przykład we Francji dniem, od którego zaczynało się liczyć nowy kolejny rok we wszystkich rejestrach, traktatach i notatkach osobistych, był pierwszy dzień Wielkanocy (do dziś ruchomego święta), to w Hiszpanii i Niemczech następny rok liczono od 25 grudnia, czyli od Bożego Narodzenia. W Republice Weneckiej skrybowie i kronikarze dożów rozpoczynali nową kartę rocznych zapisków w dniu 1 marca, a w Anglii w dniu Zwiastowania 25 marca. Historycy tamtej epoki do dziś nie mogą sobie dać rady z ustaleniem daty wydarzeń historycznych, wartych zapamiętania.
Przykładowo, jeśli kolejne zawieszenie broni w ciągnących się przez wiele lat wojnach między Francją i Anglią miało być podpisane przed Wielkanocą, dla króla Francji byłby to rok 1355, a dla jego przeciwnika, władcy Anglii ? 1356. Dzień śmierci królowej Anglii Elżbiety I Tudor (Elżbiety Wielkiej) 24 marca przypadał w ostatni dzień 1602 roku według rachuby brytyjskiej, choć według rachuby obowiązującej w pozostałej części Europy był już rok 1603. Choć 24 marca w kalendarzu juliańskim jest dniem 3 kwietnia według reguły gregoriańskiej, przyjęło się zapisywać datę jej śmierci bez korekty dnia i miesiąca, a tylko z poprawką roku na 1603. Podobnie historycy postępują w innych sytuacjach, dla wydarzeń o szczególnym znaczeniu historycznym przyjmując podwójne datowanie, np. właśnie 25 października/7 listopada 1917 roku.
Opr.: Jerg


jerg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 43 (902) z dnia 24 Października 2014r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »