Koniec z grzywnami za spacerowanie i wylegiwanie się na trawnikach
Deptanie trawników nie będzie już karane. Sejm wprowadził nowelizację kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nią nie będziemy już karani za leżenie na trawie czy chodzenie po niej. Teraz o tym czy na danym zieleńcu można wypoczywać, czy też nie, będzie decydować rada gminy. Może będziemy mogli wreszcie leżeć na zielonej trawce.
Za takie zmiany odpowiedzialna jest komisja Przyjazne Państwo, która najwyraźniej uznała, że czas zerwać z irytującymi tabliczkami „Nie deptać trawników” i „Szanuj zieleń”. Zmiana ma zachęcić mieszkańców większych miast do aktywnego spędzania wolnego czasu na łonie natury. Sejm przychylił się do tego pomysłu i nowelizował kodeks wykroczeń. To oznacza, że deptanie trawników w parkach i innych miejscach przeznaczonych do rekreacji nie będzie już karane.
Niektórzy twierdzą, że takie zmiany powinny być wprowadzone już dawno, a to dlatego, że w innych krajach Europy czy Stanach Zjednoczonych to normalne, że ludzie piknikują w mieście. Tam jest mnóstwo parków, gdzie trawa jest regularnie strzyżona właśnie po to, żeby ludzie całymi rodzinami mogli się wylegiwać lub choćby godzinkę czy dwie odpocząć po pracy. U nas trzeba siedzieć na ławkach lub chodzić wyłącznie po wyznaczonych alejkach. |