tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Zdarzenia

 Aby było bezpieczniej

 

W miniony czwartek, 10 marca, funkcjonariusze policji przeprowadzili akcję „Pasy”. O konieczności i korzyściach wynikających z dopełnienia tego obowiązku pisałam obszernie w ubiegłym tygodniu, informując (i przestrzegając jednocześnie) wszystkich kierowców i ich pasażerów. Ci ostatni, jak widać, dokładniej czytają tę rubrykę i dzięki temu nie przyłapano ani jednego pasażera bez zapiętych pasów. Kierowcy jednak, najwyraźniej zajęci są czym innym i zlekceważyli ostrzeżenie. Tego dnia aż osiemnastu z nich zapłaciło stuzłotowe mandaty i zarobiło po 2 pkt karne.
Miejmy więc nadzieję, że nie zlekceważą choćby tej informacji: w najbliższą sobotę, 19 marca, policjanci prowadzić będą wzmożone działania kontrolne pn. „Alkohol i narkotyki”. Jak sama nazwa wskazuje, funkcjonariusze będą starannie sprawdzać stan trzeźwości i przytomności umysłu kierujących. Kontroli poddawani będą nie tylko kierujący samochodami, ale i też motocykliści, motorowerzyści i rowerzyści, bo tych coraz więcej można już spotkać na drogach. Sezon – niestety – już się rozpoczął. Czemu piszemy „niestety”? Bo ledwo mrozy odpuściły, najwięksi zapaleńcy ruszyli na drogi i zapomnieli, że ich też obowiązują przepisy drogowe, m.in. ograniczenia prędkości, stosowanie się do znaków drogowych, trzeźwość. Tuż za miedzą, w powiecie przysuskim 14 marca, około godz. 19.00 przy rondzie w Smogorzowie na drodze krajowej K–12 (bardzo dokładnie oznakowanej!) na skutek nadmiernej prędkości 25–letni motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze, uderzył w słup oświetleniowy i znak drogowy. Poniósł śmierć na miejscu. Poprzedniego dnia, jazda w stanie nietrzeźwym 42–letniego motorowerzysty na szczęście skończyła się tylko zatrzymaniem przez policję…
Jednocześnie wszystkim zaczęło się wydawać, że zima poszła sobie bezpowrotnie i już nastała wiosna. Drogi piękne, suche, czarne można ciąć, ile tylko koni pod maską fabryka dała. Ta radość prędkości po długim okresie zimowych zmagań niektórym wręcz szumi w głowie. A efekty? Codziennie rano, przed wyruszeniem w drogę, słucham radiowych komunikatów i ciągle słyszę, że na krajowej ósemce (czwórce, jedenastce, siedemnastce itp.) ruch jest utrudniony, bo doszło do kolizji kilku samochodów, w których śmierć poniosło ileś tam osób. Ruch jest wstrzymany albo policja kieruje ruch objazdami lub wahadłowo. To dziś codziennie powtarzające się komunikaty, bo skutki wypadków, do jakich teraz dochodzi na tych pozornie czarnych, suchych drogach, są bardzo tragiczne. Nadmierna prędkość, brak zdolności przewidywania, że po długich mrozach ziemia wciąż jest zamarznięta, więc od wieczora do rana w każdym miejscu możemy się natknąć na zjawisko pozornej czerni i suchości jezdni – ta może być pokryta cieniusieńką warstwą lodu. Na takie zjawisko można natknąć się nie tylko w miejscach, gdzie występuje ono najczęściej, czyli na mostach, wiaduktach, w lasach. Słońce przesuwa się po niebie coraz szybciej i na nasłonecznionej nawierzchni (a więc pozornie suchej!) jeszcze przed chwilą był lód, który jeszcze nie zdążył się rozpuścić lub – na odwrót – było prawie sucho, a już jest śliskość. Warunki są bardzo zmienne, dynamiczne. Różnica kilku minut lub kilkudziesięciu przejechanych metrów – i możemy trafić na ślizgawkę, na której nie zdołamy opanować naszego pojazdu.
Dlatego apelujemy: rano, wieczorem i w nocy nadal należy jeździć z zimową ostrożnością!


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 11 (714) z dnia 18 Marca 2011r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »