tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

  Gęsi kęsim

 
25 lipca ? Święto Gęsi



Gęś domowa



Zgrabna szyja wydęta do przodu, delikatna głowa, dobrze wykształcona pierś? ? to nie jest fragment relacji z eliminacji konkursu piękności, chyba że wybierana jest królowa piękności ptactwa domowego. Tak zaczyna się opis ideału znanej z wysokich walorów rasy gęsi biłgorajskiej. Cała w bieli, tylko jaskrawopomarańczowe są łapy i takiż dziób. Do tego sięgający do ziemi fałd tłuszczowy. Na świecie jest tylko 500 sztuk takich okazów z rodowodem. Gęś biłgorajska znana jest z wysokich walorów smakowych marmurkowatego, przerośniętego ścięgnami i tłuszczem, mięsa. Dotąd próżno jej było szukać w zagrodach i na pastwiskach. Gatunek starej rodzimej gęsi został uznany za zagrożony wyginięciem. I pewnie dawno już by go nie było, gdyby nie program ochrony zasobów genetycznych, któremu patronuje ONZ.
W lipcu zaczyna się sezon na gęsi, Pierwsze ptaki trafiają na stoły. Produkcja trwa do Bożego Narodzenia. Ale trudno znaleźć gęsinę w polskich sklepach. Święto Gęsi, obchodzone 25 lipca, ma na celu promowanie gęsiego mięsa jako zdrowej i bezpiecznej, ale przede wszystkim smacznej żywności. Nie jest to termin obligatoryjny ? ważniejszy jest cel imprez z tej okazji. Niestety, przed rozpoczęciem obchodów organizatorzy muszą zrobić kęsim (tur. ścięcie głowy) bohaterkom tego święta. Tegoroczne Ogólnopolskie VIII Święto Gęsi odbyło się już dwa tygodnie temu w dniach 9?10 lipca w Biskupcu Pomorskim koło Iławy w województwie warmińsko?mazurskim. Organizatorem Święta było Iławskie Stowarzyszenie Producentów Gęsi oraz wójt gminy Biskupiec a honorowym patronem minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki. Każdy z uczestników tego święta mógł skosztować przepysznych potraw, którego głównym składnikiem było oczywiście mięso gęsie.
W naszym kraju znane są gęsi suwalskie, pomorskie, podkarpackie, lubelskie, kieleckie, kartuskie itd. Karierę robi jednak gęś biała kołudzka ? ptak o doskonałym mięsie i znakomitym tłuszczu. Gęś ta jest dziełem naukowców z Instytutu Zootechniki ? Zakładu Doświadczalnego Państwowego Instytutu Badawczego z Kołudy Wielkiej na Kujawach, którzy po ponad 40 latach prac selekcyjnych opracowali i opatentowali genotyp polskiej gęsi, białej kołudzkiej, królującej w polskich fermach.
Gęsi od bardzo dawna były cenione za łatwość dostosowania się do różnych warunków środowiskowych, za zdolność do spożywania dużych ilości tanich pasz oraz za doskonałe upierzenie i specyficzne walory smakowe mięsa. Hodowali je już Sumerowie, starożytni Grecy i Rzymianie. Gęsi, jako ptaki poświęcone Junonie/ Herze, traktowane były z odpowiednim szacunkiem. Do historii przeszły gęsi kapitolińskie, które w 390 r. p.n.e. ostrzegły swym krzykiem Rzymian przed atakiem Gallów. Gęsi trzymano na Kapitolu jako ptaki prorocze; wróżono z ich apetytu albo z jego braku. Znane były też w Egipcie faraonów. Z dawien dawna mięso gęsie cenili Francuzi, gdzie wytwarzaniem potraw z niego zajmowali się d?oyersi (kucharze piekący gęś na rożnie). W Paryżu była nawet specjalna ulica, gdzie mieszkali ci specjaliści.
W Polsce tradycja chowu gęsi sięga czasów średniowiecznych. Jeszcze dziś częstym widokiem na wsiach północno?wschodniej Polski są samopas chodzące po łąkach i polach stada gęsi. Mimo że polskie gęsi słyną z doskonałej jakości i smaku mięsa, w naszej kuchni są dziś zapomniane. Kiedyś w kuchni polskiej, a szczególnie w kuchni litewskiej, słynne były takie przysmaki sporządzane z gęsi, jak np. półgęski ? wędzone piersi, a także przejęte z kuchni żydowskiej ? gęsie pipki, czyli nadziewane szyje gęsie. Klasycznym dodatkiem do potraw z gęsi jest kiszona kapusta lub duszona kapusta czerwona z jabłkami lub gruszkami. Dziś najbardziej popularna jest chyba gęś pieczona nadziewana jabłkami (np. antonówkami), bowiem winne jabłka wyjątkowo dobrze komponują się z aromatem gęsiny, wchłaniając przy tym nadmiar tłuszczu. Aromat gęsiego mięsa, doskonale podkreśla majeranek, mielony kminek lub imbir, którymi naciera się tuszkę ptaka przed pieczeniem. Podroby gęsie znakomicie nadają się na zupę. Krupnik na gęsinie, to jeden z rarytasów staropolskiej kuchni.
Przeciętny Polak zjada zaledwie 17 dag gęsiny rocznie. A przecież potrawy z mięsa gęsi były podstawą staropolskiej kuchni, były nieodłącznym elementem świąt i biesiad. Przez stulecia królowały na regionalnych stołach. Jeszcze w XIX wieku na warszawskiej giełdzie towarowej sprzedawano rocznie ponad 3,5 miliona żywych gęsi, które później gęsiego wędrowały głównie do Prus. Do dziś Polska jest największym producentem gęsi w Europie. Eksport gęsiny na rynek niemiecki sięga około 18?20 tysięcy ton rocznie, a polska gęś uchodzi tam za rarytas.
W Polsce jednak spożywa się zaledwie około 700 ton gęsiny rocznie. Wiele osób uważa, że jest niezdrowa, bo tłusta, a na dodatek trudna do przyrządzenia. A to nie jest prawdą. Gęsi hodowane w Polsce są karmione naturalnymi paszami, ich mięso jest więc czyste, zdrowie i bez chemii. Przez ostatnie 3 tygodnie życia ptaki jedzą wyłącznie owies, co nadaje mięsu niepowtarzalny smak. Poza tym gęsina ma dużą wartość odżywczą. Łatwo wytapia się z niej tłuszcz, a zawiera on dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych. Właśnie dlatego gęsi tłuszcz jest najzdrowszy z drobiowych tłuszczów, Ma właściwości lecznicze. Przyspiesza gojenie się ran. Gęsinę poleca się kobietom po mastektomii i chorym na alzheimera. Poza tradycyjnym sezonem gęsina była wykorzystywana także do karmienia rekonwalescentów z uwagi na walory zdrowotne. Zawiera mało cholesterolu, za to dużo zbawiennych dla organizmu nienasyconych kwasów tłuszczowych i wiele witamin (dla zainteresowanych: gęsi smalec uznawany jest za afrodyzjak).
Ostatnio coraz częściej przypomina się o staropolskiej tradycji jedzenia gęsi w listopadowym dniu świętego Marcina, czyli w obecne Święto Niepodległości. Tę tradycję porównuje się do zwyczaju spożywania indyka w USA na Święto Dziękczynienia. Do dzisiaj znane są staropolskie przysłowia ?Na świętego Marcina dobra gęsina?, ?Święto Marcina dużo gęsi zarzyna?, ?Na Marcina gęś do komina?, ?Wesele Marcina ? gęś i dzban wina? czy ?Na dzień świętego Marcina lepsza gęś niż zwierzyna?. Uczta w dniu świętego Marcina była ostatnią okazją do sutego najedzenia się przed adwentowym postem. Szkoda, że ostatnimi czasy gęś została wyparta przez powszechnie dostępne kurczaki, a święto Marcina straciło rodzinny charakter.


erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 29 (732) z dnia 22 Lipca 2011r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »